Na pierwszy ogień idzie League of Legends: Wild Rift, czyli wersja LoL’a skierowana do użytkowników konsol oraz urządzeń mobilnych. Produkcja ma zostać przebudowana i oferować szybszą rozgrywkę dostosowaną do nowych platform. Gra zadebiutuję w 2020 r.
Kolejna zapowiedziana produkcja to gra karciana ze świata League of Legends, mianowicie Legends of Runeterra. Twórcy zapewniają że ogromne znaczenie będzie miała tutaj strategia oraz przemyślane ruchy graczy. Karty zostaną podzielone na regiony znane z uniwersum LoL’a – Demacia, Freljord, Noxus, Piltover, Zaun, Ionia oraz Shadow Isles. Gra daną frakcją pozwoli nam odblokowywać kolejne karty. Na oficjalnej stronie wystartowała już rejestracja, która daje szansę na zagranie w grę jeszcze w tym roku oraz dostęp do zamkniętej bety w 2020 roku.
Czas na Projekt A (nazwa kodowa), czyli sieciową strzelankę prowadzoną z perspektywy pierwszej osoby. Gra kładzie nacisk na rywalizację i realizm. Do naszej dyspozycji ma być dostępnych kilka umiejętności, które w znaczący sposób wpłyną na rozgrywkę. Twórcy zapewniają że ważnym aspektem będzie dla nich dopracowanie kodu sieciowego oraz zwalczanie oszustów, wszystko po to aby zapewnić graczom równe szanse i warunki do gry. Data premiery pozostaje nieznana.
Lubicie Tekkena? Czas więc na bijatykę od Riot, czyli Projekt L (nazwa kodowa). Firma ogłosiła że prace nad tytułem trwają oraz że produkcja znajduję się obecnie we wczesnej fazie i nie należy spodziewać się zbyt dużo informacji. Oto krótka zapowiedź:
Następną produkcją będzie Projekt F (nazwa kodowa), czyli hack’n’slash, w którym rozgrywka będzie poprowadzona z perspektywy izometrycznej. Jeżeli lubiliście Diablo to nowa gra twórców LoL’a nie powinna was zawieść, ponieważ ich doświadczenie z pewnością pozwoli na wykreowanie równie ciekawego świata gry. Data premiery pozostaję nieznana. Krótki fragment rozgrywki znajdziecie poniżej około minuty – 2:18.
Źródło: Riot Games / Ilustracja wprowadzenia: Riot Games