Netflix oficjalnie potwierdził, że produkcja czwartego sezonu Stranger Things otrzymała zielone światło. Kiedy dokładnie kolejna część popularnego serialu pojawi się na platformie wciąż nie wiadomo, mówi się, że nie powinniśmy się go spodziewać przed 2021 rokiem. Przy okazji udostępniono teaser kolejnego sezonu, który wyraźnie sugeruje, że tym razem Matt i Ross Dufferowie zabiorą widzów poza Hawkins.
Internetowy serial Stranger Things to jednen z największych hitów Netflixa. Powstała dla amerykańskiego giganta streamingowego produkcja science-fiction rozgrywa się w latach osiemdziesiątych XX wieku i opowiada o grupie nastolatków z amerykańskiego miasteczka Hawkins, którzy mierzą się z niszczycielską inwazją monstrów pochodzących z innego wymiaru zwanego Drugą Stroną. Na ich czele stoi posiadająca nadnaturalne zdolności Jedenastka.
Najnowszy, trzeci sezon Stranger Things zadebiutował na Netflixie 4 lipca. Pobił on rekord oglądalności w serwisie, gdyż przez pierwsze pięć dni został odtworzony na 40,7 milionach kont, a na aż 18,2 miliona z nich produkcję obejrzano w całości.
Gwiazdami serialu są Winona Ryder, David Harbour, Finn Wolfhard, Millie Bobby Brown, Gaten Matarazzo, Caleb McLaughlin, Noah Schnapp, Maya Thurman-Hawke i Natalia Dyer.
Data premiery czwartego sezonu nie została jeszcze oficjalnie ogłoszona.
Nasza dzisiejsza bohaterka za dwa dni, 11 grudnia, będzie świętować swoje 29. urodziny. Hailee Steinfeld przyszła na świat w Los Angeles w Kalifornii i już od najmłodszych lat starała się zaistnieć w branży filmowej.