Obi-Wan Kenobi powróci w VIII epizodzie Gwiezdnych Wojen?!

Od paru lat w świecie kina krążą plotki, jakoby Lucasfilm planował stworzenie spin-offu z uniwersum Gwiezdnych Wojen, którego głównym bohaterem miałby zostać Obi-Wan Kenobi. Akcja filmu toczyłaby się między wydarzeniami zaprezentowanymi w Zemście Sithów oraz Nowej Nadziei. Choć niniejsze spekulacje nigdy nie zostały oficjalnie potwierdzone, to sam Ewan McGregor, który wcielił się we wspominanego bohatera w prequelowej trylogii, przyznał, że chętnie podjąłby się ponownie niniejszej roli. Dziś natomiast pojawiła się na ten temat kolejna niepotwierdzona informacja.

obi

Anthony Breznican, dziennikarz Entertainment Weekly, w wywiadzie dla Rebel Force Radio ujawnił, iż istnieje bardzo solidny argument za tym, aby Lucasfilm na razie wstrzymał się z produkcją solowego filmu o Obi-Wanie. O jego uszy obiła się bowiem wiadomość, jakoby legendarny mistrz Jedi zaliczył swój ponowny debiut już w VIII lub IX epizodzie Gwiezdnych Wojen! Oto co miał do powiedzenia:

Słyszałem plotki twierdzące, że jednym z powodów, dla których Lucasfilm nie rozpoczął jeszcze produkcji spin-offu o Obi-Wanie są plany umieszczenia go w głównej sadze. Nie zdziwiłbym się zatem, gdyby solowy film pojawił się po epizodzie IX. Zresztą, i tak musiałoby się tak stać, gdyż zarezerwowali już sobie wszystkie terminy do tego momentu.

obi wan vs anakin 2

Zobacz również: Łotr 1. Gwiezdne Wojny – nowy plakat filmu wzbudza w nas Nadzieję!

Jak wiecie, w Przebudzeniu Mocy mogliśmy usłyszeć wiadomość McGregora skierowaną do Rey – „to są twoje pierwsze kroki”. Wielu z nas zaczęło zatem wysnuwać teorie na temat korelacji Rey z Obi-Wanem i choć nie znalazły one jeszcze potwierdzenia ze strony twórców, to Breznican ma na ten temat wyraźną opinię:

Napisałem już kiedyś, że moim zdaniem Rey z Obi-Wanem łączą pewnego rodzaju więzi rodzinne. W takim przypadku może zobaczymy jakąś ich ekspresje we wspominanym spin-offie.[…] Film nie otrzymał jednak jeszcze zielonego światła, prawdopodobnie dlatego, że Lucasfilm nadal szlifuje tę historię. Poczekamy, zobaczymy.

Wszystkie powyższe opinie nadal stanowią jednak spekulacje, gdyż obecność Obi-Wana nie została potwierdzona ani przez studio Lucasfilm, ani wytwórnię Disneya. Niczym Rebelianci musimy zatem żywić się nadzieją, że wkrótce niniejszy stan rzeczy ulegnie zmianie.  

Źrodło: movieweb.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe

Redaktor

Najbardziej tajemniczy członek redakcji. Nikt nie wie, w jaki sposób dorwał status redaktora współprowadzącego dział publicystyki i prawej ręki rednacza. Ciągle poszukuje granic formy. Święta czwórca: Dziga Wiertow, Fritz Lang, Luis Bunuel i Stanley Kubrick.

Więcej informacji o

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?