Jak informuje We Got This Covered, Tarzan ma być kolejnym celem Studia Myszki Miki, by zrobić z niego live-action. Sam ten fakt nie jest jednak aż tak szokujący – w końcu powstała równo 20 lat temu animacja zdecydowanie odniosła sukces. Jak się jednak okazuje, w tytułową rolę miałby się wcielić… Ryan Reynolds. Zasadniczo tak interesująca obsada miałaby rację bytu, biorąc pod uwagę to, że aktor już jest powiązany z Disneyem, odkąd Fox – a zatem także i Deadpool – został przezeń przejęty. Póki co jednak trzeba oczywiście zaczekać na oficjalne potwierdzenie tych doniesień.
Disneyowski Tarzan jest synem pary rozbitków, których statek tonie u wybrzeży Afryki. Wkrótce padają oni ofiarą głodnego lamparta o imieniu Sabor. Osieroconego chłopca bierze pod opiekę Kala, gorylica, która sama niedawno straciła dziecko. Przywódca stada, olbrzymi i budzący respekt goryl Kerchak sprzeciwia się przyjęciu obcego do swej rodziny, matczyna miłość Kali przezwycięży jednak i tę przeszkodę… Tarzan dorasta mając za towarzyszy zabaw rozbrykaną gorylicę Terk i strachliwego słonia imieniem Tantor, który boi się nawet własnego cienia. Wyrasta na młodzieńca obdarzonego zwierzęcymi instynktami i niezwykłą siłą fizyczną, bez trudu szybującego wśród koron drzew. Pewnego dnia w dżungli pojawia się ekspedycja z Anglii, ekscentryczny profesor Porter, jego córka Jane i biały myśliwy Clayton. Po raz pierwszy w swym dorosłym życiu Tarzan spotyka innych ludzi, z którymi czuje się blisko i nierozerwalnie związany. Jane uczy Tarzana ludzkiej mowy, opowiada mu, jak żyją ludzie, pokazuje zdobycze cywilizacji. Gdy młodzi zakochują się w sobie, Tarzana staje w obliczu wewnętrznego konfliktu: musi zadecydować, gdzie jest jego miejsce – czy pozostanie w dżungli wśród swej małpiej rodziny, czy też wyruszy w świat, na spotkanie nieznanego…
Źródło: We Got This Covered / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe