Midsommar. W biały dzień – oczekiwany horror twórcy Dziedzictwa. Hereditary od dziś w kinach!

Od dziś w kinach w całej Polsce można oglądać nowy film Ari Astera – Midsommar. W biały dzień. Amerykański reżyser stał się znany szerszej publiczności za sprawą swojego poprzedniego dzieła – Dziedzictwa. Hereditary z 2018 roku.

To, czego boisz się najbardziej, czai się w pełnym słońcu.

Dani (Florence Pugh) i Christian (Jack Reynor) to młodzi Amerykanie, którym nie układa się w związku i rozważają rozstanie. Niespodziewana rodzinna tragedia zbliża ich jednak do siebie, a pogrążona w żałobie Dani postanawia dołączyć do Christiana i jego przyjaciół, aby wziąć udział w wakacyjnej wyprawie na północ Skandynawii. Tam, w odciętej od świata wiosce, raz na 90 lat obchodzone jest prastare święto związane z letnim przesileniem. Wyprawa na dziewięciodniowy festiwal z początku wygląda na beztroską wycieczkę do krainy, w której nigdy nie zachodzi słońce. Jednak celebrowane w sielskiej scenerii obrzędy z czasem przybierają nieoczekiwany, coraz dziwniejszy obrót.

Zobacz również: Midsommar. W biały dzień – recenzja najpiękniejszego niestrasznego horroru

Ari Aster stworzył mroczną baśń, rozgrywającą się w biały dzień. W rolach głównych wystąpiły wschodzące gwiazdy młodego pokolenia: Florence Pugh (Lady M., Pasażer), Will Poulter (Czarne lustro: Bandersnatch, Więzień labiryntu) oraz Jack Reynor (Transformers: Wiek  zagłady, Makbet).

Zakupu oraz rezerwacji biletów w Kinie Muranów możecie dokonywać tutaj.

fot. Csaba Aknay/Gutek Film

Dziennikarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?