Avatar 2 w 3D bez okularów! Cameron znów zmieni oblicze kina?

James Cameron to reżyser, który uwielbia stawiać sobie wysokie wymagania i nieosiągalne dla innych osób cele. Tak było chociażby w przypadku użycia CGI przy tworzeniu postaci T-1000 w Terminatorze 2 czy niesamowitych efektów towarzyszących filmowi Titanic. Cameron nie bez powodu okrzyknął siebie królem świata. Tak na dobrą sprawę to on filmem Avatar zapoczątkował erę 3D, która trwa do dzisiaj. Co więcej, od premiery filmu w 2009 roku po dziś dzień, nikt nawet nie zbliżył się do jakości 3D, jakie zaserwował nam twórca tego przełomowego pod względem efektów specjalnych dzieła. Śledzenie zmagań Camerona to naprawdę ciekawa sprawa. To, z jaką pasją podchodzi do pracy i jak wiele czasu jej poświęca, naprawdę wzbudza podziw. Nie inaczej jest w przypadku sequeli najbardziej kasowego filmu w historii kina – Avatara. Już jakiś czas temu twórca zapowiedział, iż chciałby przenieść widzów w podwodny świat Pandory, a tym samym jeszcze bardziej odkryć przed nami ten wspaniale wykreowany świat.

jamescameron 3d avatar

Zobacz również: Naukowcy opracowali ekran 3D, do którego nie potrzeba okularów

Zdobywca Oscara ostatnie miesiące przeznacza na dopracowywanie scenariusza nadchodzących sequeli. To bardzo ważny szczegół, bowiem wszystkie części mają być kręcone w tym samym czasie, więc scenariusz każdej z nich musi być dopracowany do maksimum. Filmy Camerona to nie tylko świetna fabuła, ale również niesamowite, wręcz wgniatające w fotel efekty specjalne. Twórca już jakiś czas temu zapowiedział, iż sequele Avatara chciałby nakręcić w większej ilości klatek na sekundę, tak jak to zrobił chociażby Peter Jackson w trylogii Hobbit. Jednak Cameron nie byłby sobą, gdyby nie zamierzał wprowadzić do swojego filmu czegoś przełomowego. Otóż zamierza on wnieść filmy 3D na niespotykany dotąd poziom.

Zamierzam pójść naprzód. Nie tylko by opracować narzędzia, dzięki którym będzie nam się łatwiej i przyjemniej pracowało. Nie chodzi tylko o HDR (High Dynamic Range) czy HFR (High Frame Rates) – nad tym już mocno pracujemy. Chcemy wyciągnąć jak najwięcej z 3D. Chcemy, aby projekcja była znacznie jaśniejsza, a momentem kulminacyjnym naszej pracy, będzie 3D, które obejrzycie w kinie bez okularów. Zobaczycie, że dojdziemy do tego punktu.

022 avatar theredlist

Tak więc James Cameron nie celuje jedynie w takie aspekty, jak większa liczba klatek na sekundę, co udało się już innym filmowcom. Twórca zamierza zrewolucjonizować kino, a znając jego dotychczasowe osiągnięcia, pewnie prędzej czy później mu się to uda. Jego Avatar był mocno krytykowany za to, że skupiał się bardziej na warstwie audiowizualnej, niż opowiedzeniu fabuły, która była tylko prostą historią. Cameron zapowiadał już jakiś czas temu, że jego nowe filmy będą tworzyły razem sagę, którą odważnie porównuje do Ojca chrzestnego Francisa Forda Coppolli.

Avatar 2 zagości w kinach w grudniu 2018 roku, Avatar 3 w grudniu 2020 roku, część czwarta trafi do kin w roku 2022, a kończąca sagę część piąta w 2023 roku.

Źródło: screenrant.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe

Redaktor

Miłośnik kina, gier wideo i komiksów. Online 24/7. Redaktor prowadzący działów: Recenzje premier, Powrót do przeszłości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?