W wielu państwach status prawny oglądania pirackich treści w serwisach streamingowych jest niejasny. Zmienić to może sprawa, która obecnie toczy się w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Wyjaśnić ma ona kwestię naruszania praw autorskich przez nieautoryzowane serwisy streamingowe i legalności oglądania przez użytkowników udostępnianych w nich materiałów.
Zobacz również: Właściciel Kickass Torrents aresztowany w Warszawie
Całą sprawę zainicjowała holenderska organizacja antypiracka BREIN, która zainteresowała się sprzedawanym przez Filmspeler.nl odtwarzaczem z preinstalowanym programem KODI i wtyczką umożliwiającą oglądanie pirackich treści bezpośrednio strumieniowanych z sieci. Po stronie BREIN stanęły jeszcze władze hiszpańskie, które postulują zakazania streamingowania pirackich treści i zrównania ich z procederem pobierania. Do stanowiska Filmspeler.nl w swojej opinii przychyliła się zaś Komisja Europejska, która uważa, że użytkownicy oglądający treści na nielegalnych serwisach nie łamią praw autorskich.
Unijni sędziowie werdykt ogłoszą na początku 2017 roku.
Źródło: torrentfreak.com / ilustracja wprowadzenia: uniaeuropejska