10. Titan Keepers
Wojna pomiędzy Black Empire, a Panteonem, u zarania dziejów Azeroth, nie przechodziła po myśli tej drugiej strony konfliktu. Tytani sądzili, że zwyczajnie pozbędą się Starych Bogów dosłownie wyrywając ich z powierzchni planety. Niestety, pierwsza taka próba wykazała, że istoty te są na stałe związane z Azeroth i usunięcie ich w taki sposób spowoduje śmiertelne, dla tytanki ukrytej we wnętrzu planety, uszkodzenia. W związku z tym, Tytani zostali zmuszeni do zawiązania walnej wojny z siłami Black Empire a co za tym idzie, potrzebowali odpowiednich generałów i wojsk naziemnych. Tak właśnie pojawili się Titan Keepers. Stanowią oni pierwsze byty stworzone przez Panteon, które miały na celu tworzyć wojska na Azeroth i nimi dowodzić. Każdy z Titan Keepers otrzymał cząstkę Tytana, który odpowiadał za jego stworzenie co miało uczynić go znacznie potężniejszym oraz dać umiejętność tworzenia życia i kształtowania planet. I tak oto powstali: Tyr, Freya, Hodir, Loken, Mimiron, Archaedas, Odyn, Rha i Thorim.
Wojna zakończyła się zwycięstwem Panteonu. Tytani w związku z tym oddalili się od Azeroth, pozostawiając Titan Keepers, aby ci kształtowali na nowo planetę i sprawowali pieczę nad jej naturalnym balansem. Większość z nich istnieje na Azeorth po dziś dzień, głównie w jednej z ich placówek – Ulduarze. Już nie raz świadczyli oni o swojej potędze wspierając bohaterów World of Warcraft, lub też stawając im naprzeciw. Są oni zdecydowanie jednymi z najpotężniejszych postaci w świecie Warcrafta.
9. Lich King
Na kolejnym miejscu znajduje się jedna z najbardziej ikonicznych postaci świata Warcrafta – Lich King. Lich King, narodził się na Draenorze, jako Ner’Zhul. Był on szamanem jednego z orczych klanów – Shadowmoon i odgrywał początkowo główną rolę w wielkim planie przejęcia rasy orków przez Kil’Jaedena. Z czasem zaczął się on jednak odwracać od swojego mrocznego pana, za co spotkała go surowa kara: jego dusza została wyciągnięta z ciała i zakuta w przeklętej zbroi zamkniętej w odłamku lodu. Bryła zmarzliny została rzucona w późniejszym czasie w kosmos i wylądowała na Azeorth, dokładnie na Northrend, szybko spaczając okoliczne tereny i przejmując władze nad pomniejszymi istotami. Ner’Zhul po tym jak zadomowił się na nowej planecie ogłosił jako Lich King i rozpoczął knucie wielkiego planu wyzwolenia się od Kil’Jaedena. Plan ten zakładał ściągnięcie śmiałka, który założy przeklętą zbroję i pozwoli się opanować przez moce byłego orczego szamana. Arthas Menethil odpowiedział na wezwanie Ner’Zhula, jednak postanowił on zagarnąć całą moc Lich Kinga dla siebie, niszcząc duszę starego orka.
Lich King to pan śmierci, który telekinetycznie jest w stanie kierować hordami nieumarłych. Włada on umiejętnościami nekromantycznymi połączonymi z magią shadow i fel, przez co stanowi nie lada zagrożenie dla Azeroth. W chwili obecnej Arthas został już zabity, jednak sam Lich King istnieje nadal w postaci Bolvara Fordragona, który aktualnie nosi Hełm Dominacji – najpotężniejszy z elementów przeklętego rynsztunku. Co prawda przysiągł on trzymać moce Lich Kinga w ryzach, jednak ostatnie wydarzenia wskazują, że będzie on miał jednak inne plany w niedalekiej przyszłości.
8. Elemental Lords
Wróćmy jednak do pierwotnych sił, które władały Azeroth jeszcze na długo przed wszystkimi wydarzeniami opisanymi powyżej – żywiołów. W świecie Warcrafta żywioły stanowią czystą energię. Jedne z nich są chaotyczne i destrukcyjne, inne uporządkowane, dające życie. Wszystkie nie mniej jednak są bardzo potężne. Każdy z żywiołów posiada swojego pana: Neptulon – włada wodą, Ragnaros – panuje nad ogniem, Al’akir – jest władcą powietrza, natomiast Therazane – ziemi. Jeszcze przed powstaniem Black Empire żywioły toczyły ze sobą nieustanną wojnę o panowanie na Azeroth. Po pojawieniu się Starych Bogów, Władcy Żywiołów zostali przez nich stłamszeni do roli generałów. Nie mogli oni zostać zabici, gdyż natychmiastowo odradzali się z czystej energii żywiołów, dlatego po przegranej wojnie z Panteonem zostali wtrąceni do specjalnych światów, w których mogli przebywać, nie sprawiając większego zagrożenia.
Energie żywiołów napędzają całe życie na Azeroth i stanowią również źródło potężnej broni, z której korzystają głównie szamani i druidzi. Władcy tych energii dysponują niesamowitą mocą, która mogłaby zasiać wielkie spustoszenie, gdyby wydostała się z wyodrębnionego świata.
7. Deathwing
Deathwing, a właściwie – Neltharion, był niegdyś smoczym aspektem. Smocze aspekty zostały powołane do życia przez Titan Keepers, aby stanowił kolejne narzędzie szerzenia balansu i harmonii na Azeroth. Niestety, Neltharion, za sprawą szeptów Starych Bogów, szybko zrezygnował z pierwotnie przydzielonych mu zadań. Uknuł spisek, dzięki któremu zyskał część mocy każdego z aspektów. Nie był on jednak w stanie dzierżyć tak potężnej mocy, a jego ciało zaczęło się rozpadać pod wpływem jej działania. Dlatego też, ukrył się w swojej siedzibie w Deepholm, gdzie okiełznał moce i przygotował specjalny pancerz chroniący ciało przed rozkładem. Stał się gotowy, aby wykonać swój nowy cel – zniszczenie Azeroth.
Koniec końców, Deathwing został pokonany, jednak był on bardzo blisko osiągnięcia swych zamiarów. Nie mniej jednak, do obalenia potężnego smoka, musiało stanąć całe Azeorth, wliczając w to żywioły, smocze aspekty i praktycznie wszystkie żyjące na planecie rasy śmiertelników. Pojawienie się Deathwinga spowodowało nieodwracalne zmiany na całym globie. Wiele istnień wymarło, a Horda i Przymierze stanęły na granicy rozłamu. W związku z tym Neltharion był jednym z największych zagrożeń, jakie kiedykolwiek spadły na Azeroth.