Zjawa nie straszna Pitbullowi – polski box office (29-31.01)

Piąty weekend stycznia wprowadził niewielkie zmiany do TOP10 polskiego box office. Siedem filmów zachowało miejsca, a trzy wypadły z czołowej dziesiątki („Excentrycy„, „Dziewczyna z portretu” i „Fistaszki„). Największą premierą zeszłego weekendu był najnowszy film Alejandro Inarritu „Zjawa”. Oscarowy faworyt jest najlepiej sprzedającym się filmem w karierze meksykańskiego reżysera. Łącznie zarobił już 282 miliony dolarów (139,5 mln $ w USA). Polacy również tłumnie wybrali się do kin na śnieżny western z Leonardo Di Caprio (prawie 140 tys. kinomanów), lecz wciąż najchętniej wybieraną produkcją jest polski „Pitbull. Nowe porządki” (190 tys. widzów). Sensacyjny film zanotował niewielki spadek w porównaniu do zeszłego tygodnia i wszystkie znaki na niebie wskazują, że sequel „Pitbulla” osiągnie najlepszy wynik z całej filmografii Patyka Vegi. Po dziesięciu dniach wyświetlania „Pitbull. Nowe porządki” obejrzało już ponad pół miliona widzów, co lokuje go na drugim miejscu, pomiędzy „Służbami specjalnymi” (475 tys. widzów) a „Ciachem” (956 tys. widzów).

Bardzo dobrze radzą sobie filmy z miejsc 3 i 4  („Alvin i wiewiórki: wielka wyprawa” i „Moje córki krowy”), które także notują niewielkie spadki frekwencji. Polski komediodramat z prawie 600 tysiącami widzów jest póki co najchętniej oglądaną polską produkcją 2016 roku, natomiast „Alvin i wiewiórki: wielka wyprawa” wygrał w pojedynku animacji z premierową „Odlotową przygodą”, która zajęła dopiero 5 miejsce przyciągając niecałe 35 tys. widzów. Hiszpańska produkcja o wynik nie powinna się jednak martwić, gdyż okres ferii sprzyja nadrabianiu frekwencji w tygodniu.

Godnym zauważenia jest fakt istnienia w Polsce grupki fanów wulgarnego dowcipu, gdyż amerykańska komedia „Co ty wiesz o swoim dziadku?” zdobyła zbliżony wynik (34 530), co w premierowym weekendzie (37 772). Natomiast „Gwiezdnym Wojnom: Przebudzeniu Mocy” zaczyna powoli brakować mocy i będzie musiało włączyć nitro, aby przyciągnąć 150 tysięcy widzów i uzyskać trzy milionowy wynik. Najbardziej zacięty pojedynek weekendu odbył się w dolnej stawce tabeli, gdzie o ósmym miejscu zadecydowało siedmiu widzów. Tarantinowska „Nienawistna ósemka” uległa w ten sposób trzeciej premierze w zestawieniu, horrorowi „The Boy”. W dziesiątce utrzymały się jeszcze „Barbie: Tajne agentki”. Sporym rozczarowaniem jest na pewno wynik hollywoodzkiego dramatu katastroficznego „Czas próby„. Film na 87 ekranach obejrzało tylko 9 867 widzów. Warto dodać, że film z Chrisem Pine’m i Benem Fosterem wystartował przeciętnie w Stanach Zjednoczonych, zajmując czwarte miejsce w box office i zarabiając tylko 10,3 milionów dolarów.

TOP10 – 29-31.01.2016 r.

 Box office 29 31.01.16 x

Pozostałe premiery weekendu:

Religijny dramat historyczny „Bernadetta. Cud w Lourdes” – 7 855 widzów na 77 kopiach.  Artystyczny eksperyment z Meksyku „Lucyfer” – 3 019 widzów na 14 kopiach. „Nena” – 2 184 widzów na 11 kopiach. „Mów mi Marianna” Karoliny Bielawskiej – 399 widzów na 16 kopiach.

Dla filmów z końca stawki to najpewniej ostatnie chwile w zestawieniu, gdyż od 5 lutego do kin wchodzą trzy produkcje, które znajdą spore grono odbiorców. O pierwsze miejsce walczyć będzie polska komedia romantyczna „Planeta singli”, a dla Oscarowego dramatu „Spotlight”, komediowego horroru „Gęsiej skórki” i animacji „Misiek w Nowym Jorku” przewiduję miejsca w połowie stawki. Pozostałe premiery weekendu to: belgijski dramat „Ardeny”, indyjski komediodramat „Umrika” i nagrodzony na Festiwalu w Gdyni „Śpiewający obrusik”.

Nie wiecie na co wybrać się do kina? Zapraszamy do naszych RECENZJI.

Zastępca redaktora naczelnego

Kontakt: [email protected]
Twitter: @KonStar18

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?