W trakcie rozmowy z MTV News Johnson przyznał, że nie ma w planach występu w Szybcy i wściekli 9, przy którym ekipa filmowa już szykuje się do zdjęć. Zaznaczył jednocześnie, że franczyza zawsze miała planowo się rozwijać, zatem nie wyklucza powrotu w dziesiątej części, jako że Hobbs i grany przez Vina Diesela Dom mają pewne niedokończone sprawy.
Dwayne @TheRock Johnson tells @joshuahorowitz what to expect from his new @FastFurious spin-off @HobbsAndShaw and whether or not we'll see him in #Fast9 pic.twitter.com/UWIr2EvWRC
— MTV NEWS (@MTVNEWS) January 29, 2019
Co najmniej tymczasowe odejście jest najpewniej w głównej mierze związane z wcześniejszymi tarciami na linii Johnson-Diesel oraz pretensji Tyrese’a Gibsona o przesunięcie dziewiątej części serii z powodu powstawania spin-offa.
Źródło: comicbook.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe