Niestety nie ma za wielu informacji, jednakże portal Entertainment Weekly zdradził, że nową odsłonę ma wyreżyserować Jason Reitman. Twórca podobno ma nawiązać do historii kultowej komedii grozy z 1984 roku, którą nakręcił jego ojciec, Ivan Reitman. Brzmi cudownie?
Zawsze myślałem o sobie, jako o pierwszym fanie Pogromców duchów. Miałem wówczas sześć lat i odwiedzałem właśnie plan zdjęciowy tegoż filmu. Chciałem stworzyć obraz dla wszystkich pozostałych zwolenników.
Wytłumaczył Reitman.
To będzie nowy rozdział w oryginalnej serii. Żaden reboot ani remake. Co stało się w latach 80., zostaje w latach 80. Ten obraz będzie się dziać w teraźniejszości.
Reitman w tajemnicy sporządził scenariusz, dlatego dopiero teraz pojawiły się jakiekolwiek informacje o wspomnianym sequelu, razem z Gilem Kenanem. Obecnie nie wiadomo nic na temat fabuły widowiska…. Jednakże ujawniono, że nowa drużyna będzie się składać z czterech nastolatków… dwóch kobiet i mężczyzn.
Nowi Pogromcy duchów zadebiutują na ekranach kin latem 2020 roku. Produkcja zaś rozpocznie się w ciągu kilku najbliższych miesięcy.
Źródło: ComingSoon.net / Ilustracja wprowadzenia –