Minęła prawie dekada od czasu premiery filmu The Social Network stworzonego przez reżysera Davida Finchera (Zaginiona dziewczyna) na podstawie scenariusza Aarona Sorkina (Gra o wszystko). Tymczasem jeden z twórcą tego obrazu ujawnił, że pojawiły się propozycje dotyczące stworzenia sequela historii Marka Zuckerberg.
W rozmowie z AP Entertainment, Aaron Sorkin ujawnił, że producent The Social Network Scott Rudin, proponował mu stworzenie scenariusza dla sequela wspomnianego filmu:
Otrzymałem od niego więcej niż jeden e-mail z artykułem, w którym pisano: „Czy nie pora, by powstał sequel?”.
Pięćdziesięciosiedmioletni scenarzysta opowiedział także o licznych zdarzeniach, do jakich doszło po premierze obrazu. Wspomniał chociażby o skandalach związanych z hakerstwem czy innych kontrowersjach, lecz nie zapomniał przy tym o podkreśleniu potencjału, jaki może tkwić w kolejnej części.
Po pierwsze, moja wiedza dotycząca Facebooka była w 2005 roku większa niż jest obecnie, ale zdaje sobie sprawę, że powinien powstać sequel. Wiele interesujących, dramatycznych rzeczy wydarzyło się od czasu zakończenia filmu, w którym doszło do ugody między Winklevossami i Eduardo Saverinem.
Zobacz również: TOP 20 – najlepsze filmy o biznesie
The Social Network miał swoją premierę kinową 15 październiku 2010 roku. Uzyskał osiem nominacji do Oscara, ostatecznie zdobywając trzy nagrody w kategoriach: Najlepszy Scenariusz, Najlepsza muzyka filmowa oraz Najlepszy montaż. Obraz został pozytywnie odebrany przez widownię i pojawił się na wielu listach, w których wymieniane były najlepsze filmy XXI wieku. Zdołał też zarobić niemal 225 mln dolarów w globalnym box offisie przy budżecie, jaki wyniósł 40 mln dolarów.
Źródło: ComingSoon.net / Ilustracja wprowadzenia: Materiały prasowe
Krystian Karolak
Dziennikarz Fan uniwersum Gwiezdnych wojen, miłośnik science fiction i fantasy oraz człowiek od wielu lat zafascynowany Japonią. W wolnych chwilach pisze, czyta i słucha muzyki z lat 70., 80. i 90.