Scenarzysta Max Landis dodał ostatnio na Twitterze interesujący wpis, w którym zasugerował, że jest tylko jeden film jego ojca, który kiedykolwiek chciałby spróbować odświeżyć i właśnie to robi. John Landis – ojciec scenarzysty, wyreżyserował wiele przyciągających uwagę filmów w swojej karierze, włączając w to takie produkcje jak: The Blues Brothers, Książę w Nowym Jorku, Trzej Amigos, czy właśnie, a może i co najważniejsze – Amerykański wilkołak w Londynie.
Zobacz również: Pepé Le Swąd – projekt ruszył z miejsca! Max Landis scenarzystą dzieła!
Strona Bloody-Disgusting powołuje się na kilka tweetów Landisa, które umieścił w ostatnim miesiącu, dotyczących zbliżającego się projektu określanego mianem „Moors” (co można byłoby z angielskiego przetłumaczyć na wrzosowisko). Warto przypomnieć, że jednym z najpopularniejszych cytatów z Amerykańskiego wilkołaka w Londynie jest „Keep clear of the moors”(trzymaj się z dala od wrzosowiska). Co ciekawe, do remake’u filmu Landisa przymierzała się wytwórnia filmowa – Dimension Films, jednak koniec końców nic z tego nie wyszło.
źródło: comingsoon.net / Materiały prasowe