w styczniu 2014 roku, podczas sesji Ask Me Anything na portalu reddit, Hans Zimmer został zapytany o najbardziej żenujący moment w jego karierze. Uwaga, poniżej spoiler zdradzający zakończenie filmu Batman v Superman: Świt sprawiedliwości!
Kompozytor odpowiedział wtedy:
Najbardziej żenującym momentem w mojej karierze był ten związany ze spotkaniem, na którym mieliśmy rozmawiać o scenariuszu pewnego filmu. Ja nie przeczytałem tego tekstu, jednak zamierzałem porozmawiać o dwóch bohaterach, którzy pod koniec filmu, w epickiej scenie, w akompaniamencie doniosłej muzyki, zmierzają ku zachodowi słońca. I to miało być piękne zakończenie. Jednak jeden z producentów zwrócił się do mnie słowami: Nie czytałeś scenariusza? Odpowiedziałem, że czytałem. A on na to: Jeden z bohaterów umiera…
Wszystko to brzmi łudząco podobnie do zakończenia filmu Batman v Superman: Świt sprawiedliwości, w którym to Superman ginie pod koniec widowiska, podczas walki z Doomsday’em. Wygląda na to, że Zimmer w 2014 roku, świadomie czy nie, zaspoilerował nam zakończenie filmu Zacka Snydera i prawdopodobnie mało która osoba na świecie to dostrzegła! Jak myślicie, czy Hans Zimmer postanowił zrobić sobie żart ze swoich fanów, czy zrobił to zupełnie nieświadomie?
Źródło: batman-news.com / Ilustracja wprowadzenia: Materiały prasowe