Zanim się pojawiłeś – wypowiedzi autorek o filmie

Już niedługo będziemy mogli zobaczyć film Zanim się pojawiłeś, adaptację powieści Jojo Moyes. Jest to wzruszająca i zarazem zabawna historia o dwójce młodych ludzi, którzy pomimo przeciwności losu poszukują swojego szczęścia i miłości. W rolach głównych zobaczymy Emilie Clarke i Sama Clafina.

Ostatnimi czasy pojawiło się dużo spekulacji na temat filmu. Tymczasem zobaczmy, co na jego temat mówią jego twórczynie: Jojo Moyes – autorka książki i scenariusza, Emilia Clarke – odtwórczyni głównej roli oraz Thea Sharrock – reżyserka.

Zobacz również: Zanim się pojawiłeś – drugi zwiastun filmu!

Książka a film

Jojo Moyes:Pracowałyśmy bardzo ciężko, żeby utrzymać oba dzieła w podobnym tonie i kontekście. (…) Były sceny, które musiałyśmy usunąć , inaczej film trwałby z 6,5 godziny i choć publiczność jest cierpliwa, nie sądzę żeby tyle wytrzymali. Kluczową sprawą, kiedy pracowałam nad scenariuszem, było znalezienie sedna (historii) oraz zachowanie równowagi pomiędzy humorem a smutkiem, miłosną historią, która ściska za serce a pobocznymi wątkami.

Thea Sharrock: (…) Postacie Jojo bardzo łatwo sobie wyobrazić, tak realnie są przedstawione w książce. Najważniejszą rzeczą było, więc obsadzenie ról w taki sposób, żeby w aktorach zobaczyć pierwotnie utworzone postacie.

Emilia Clarke: Thea wiedziała że (Sam i ja) mamy bardzo dobry kontakt, dlatego we wczesnych fazach filmowania, mówiła: wstrzymajcie się ludzie, wstrzymajcie się, jeszcze się nie lubicie. 

Kontrowersyjne zakończenie

Thea Sharrock: (…) MGM and New Line nigdy nie chcieli byśmy zmieniły zakończenie. Stało się to nawet żartem, kiedy ludzie mówili: Oh, robicie hollywoodzki film, tak więc zgaduje, że będziecie musiały zmienić zakończenie. Oni nigdy o tym nie mówili, wszystko to ich zasługa.

Jojo Moyes: W zasadzie, był czas podczas pisania książki, kiedy straciłam nerwy przy końcówce. (…) Myślę, że choć końcówka jest trochę kontrowersyjna, gdybym poszła inną drogą i wybrała cukierkowe zakończenie, zostałabym oskarżona o wybielanie wszystkiego i pójście na łatwiznę.  (…) Kiedy pisałam tą historię, nigdy nie sądziłam, że stanie się bestsellerem. Mój mąż żartował, że ta książka ostatecznie zakończy moją karierę.

Aktorstwo

Emilia Clarke: (…) W tym filmie wszyscy współpracowali na wysokim poziomie. Więc jeśli były jakieś sceny, których Thea nie była pewna, pracowaliśmy nad nimi, i pracowaliśmy, i pracowaliśmy, tak długo dopóki nie czuliśmy się komfortowo. Jest to bardzo rzadkie w filmie. To jest właśnie różnica między sceną a ekranem.

Zobacz również: Zanim się pojawiłeś – Jessie Ware nagrała piosenkę do filmu

Reakcja publiczności

Jojo Moyes: (…) Sądzę, że jesteśmy na poziomie 70% łez w tym momencie, co sprawia mi radość, ponieważ jeśli ktoś, aż na tyle się zaangażował emocjonalnie podczas filmu to myślę, że to działa. 

Premiera zaplanowana została na 10 czerwca 2016 roku.

Źródło: warnerbros.com/ Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe