Jako że Flashpoint miało wyjściowo dość wiernie przedstawiać oryginał – gdzie w alternatywnej rzeczywistości to Bruce Wayne ginie, a jego ojciec zostaje zamaskowanym mścicielem – Morgan miałby niemałe pole do popisu. Jednak teraz, przy zmianie priorytetów przez Warner Bros., może być z tym różnie, co podkreśla sam aktor.
Mówię o tym, ponieważ fajnie jest o tym pogadać i chciałbym, żeby Warner Bros. nieco się na to otworzyło. Kiedy Zack Snyder był w większym stopniu powiązany ze światem DC, myślę, że była znacznie większa możliwość. Teraz jednak podobno od tego się odchodzi. Słyszałem wiele różnych rzeczy o Flashpoint, które ma podobno iść bardziej w kierunku origin story samego Flasha.
A zatem wiemy, że filmowy Thomas Wayne chciałby ponownie wcielić się w tę postać – tym razem w rozszerzonej wersji. To faktycznie może być problematyczna sprawa, jednak pamiętajmy, że teraz filmy DC mają rzekomo pójść w stronę pojedynczych historii, a nie zapełniaczy kolejnych crossoverów. Może to otworzy furtkę dla Morgana?
Źródło: Heroic Hollywood / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe