Produkcji z zombiakami nigdy za wiele i zawsze z przyjemnością przyjmiemy kolejną. A jeśli za jej produkcję odpowiada jeszcze nasze rodzime studio z Wrocławia, to od razu odruchowo sięgam po pada. Bo Dying Light 2 biorę w ciemno!
Plotki o tym, że Techland pracuje nad Dying Light 2 krążyły od dawna. W końcu doczekaliśmy się oficjalnego potwierdzenia. Na prezentacji Microsoftu firma przedstawiła efekt swojej ciężkiej pracy. Trzeba przyznać, że jest na co czekać. Dwójka korzysta z silnika C-Engine, na którym wygląda naprawdę dobrze.
Znowu czekają na nas godziny walki i efektownie wyglądającego parkouru. Wszystko to w olbrzymim, dobrze dopracowanym świecie.
Jednak ostateczny wygląd świata zależy od nas. Gra stawia duży nacisk na dokonywane przez gracza wybory, które realne odzwierciedlenie znajdą w otaczającym nas świecie. Tym razem będziemy musieli pilnować się nie tylko nocami, ale także i w ciągu dnia. Krwiożercze zombiaki nie będą bowiem już dla nas jedynym zagrożeniem. Niejednokrotnie większe niebezpieczeństwo będą stanowić inni ludzie, którzy w chylącemu się ku upadkowi społeczeństwie gotowi będą na wszystko.
Na pełny etat bronię Galaktyki strzelając z blastera, latając X-Wingiem i wymachując mieczem świetlnym.
Później pozwalam odpocząć nadgarstkom od pada relaksując się przy lekturze ulubionych komiksów i oglądaniu filmów.
A o moje zdrowie i kondycję dbają troskliwe Pokemony, które codziennie wyciągają mnie z domu na długie spacery.
Co w tym tygodniu zobaczymy w kinach na VOD? Między innymi trafi do nas druga część filmu Troll, a także sequel Pięciu koszmarnych nocy. Do tego trochę klasyki i premier na VOD. Nowości na Netflix Troll 2 (1.