Wychodzi na to, że Angela Bassett nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa jako królowa Ramonda… mimo iż uśmiercili jej postać w drugiej części Czarnej Pantery. Jest jednak pomysł jak mogłaby wrócić.
Choć Angela Bassett zginęła w Czarnej Panterze: Wakanda w moim sercu (oczywiście tylko jako Ramonda) to aktorka i tak chce wrócić do serii. Dwukrotnie nominowana do Oscara aktorka zagrała Ramondę, matkę T’Challi. Obie postacie nie żyją i trudno by było, by powróciły do świata żywych. Jest jednak plan jak mogłaby wrócić do serii.
Podczas występu w Good Morning America, promując Mission: Impossible – The Final Reckoning, Angela Bassett odniosła się do swojego krótkiego pobytu w MCU. Gwiazda ma nadzieję na powrót jako Ramonda w nadchodzącej trzeciej części Czarnej Pantery. Kiedy zapytano ją, czy byłaby otwarta na powrót, Bassett szybko skorzystała z okazji, mówiąc:
To byłoby interesujące.
Po wprowadzeniu multiwersum do MCU, teraz każda śmierć może być nieistotna. Niemniej jednak jest jeszcze jedna szansa, aniżeli głupkowate wskrzeszanie. Mowa tu o Ancestral Plane – duchowym wymiarze, do którego bohaterowie trafiają po śmierci (widzieliśmy tam już T’Challę czy Killmongera). Powrót Ramondy jako duchowy przewodnik jest całkiem sensowny i zgodny z lore Czarnej Pantery.
W najnowszej produkcji Marvel Studios – Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu – Królowa Ramonda (Angela Bassett), Shuri (Letitia Wright), M’Baku (Winston Duke), Okoye (Danai Gurira) i Dora Milaje (Florence Kasumba) po śmierci króla T’Challi bronią swojej ojczyzny przed zakusami światowych mocarstw. Czekają ich nowe wyzwania, więc bohaterowie z pomocą War Dog Nakii (Lupita Nyong’o) i Everetta Rossa (Martin Freeman) jednoczą siły i przecierają nowe szlaki dla królestwa Wakandy. Tenoch Huerta debiutuje w roli Namora, króla tejemniczej podwodnej nacji.
Źródło: movieweb.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.
Nasza dzisiejsza bohaterka za dwa dni, 11 grudnia, będzie świętować swoje 29. urodziny. Hailee Steinfeld przyszła na świat w Los Angeles w Kalifornii i już od najmłodszych lat starała się zaistnieć w branży filmowej.
