Powstanie reboot serialu Battlestar Galactica. Na jakim etapie są prace nad projektem?

Marek Wasiński, 2 czerwca 2024

Reboot Battlestar Galactica od Sama Esmaila ma potencjał dzięki planom zachowania ciągłości oryginalnej serii. Reżyser jest dobrze przygotowany do radzenia sobie z politycznymi i technologicznymi aspektami franczyzy, opierając się na swoich wcześniejszych produkcjach, takich jak Mr. Robot. Na jakim etapie są prace nad serialem?

Trajektoria franczyzy Battlestar Galactica jest naprawdę szalona. Podczas gdy oryginalna seria z 1978 roku nie odniosła większego sukcesu, cierpiąc z powodu porównań do Gwiezdnych Wojen i innych filmów science-fiction, uznany reboot z 2004 roku skierował serię w odważnym nowym kierunku. 

Były scenarzysta Star Trek: Następne Pokolenie, Ronald D. Moore, stworzył złożoną, politycznie motywowaną serię hard sci-fi, która poruszała takie kwestie jak korupcja polityczna, wojna z terroryzmem i rozwój sztucznej inteligencji. Seria może i zakończyła się nagle, co rozczarowało niektórych fanów, ale Battlestar Galactica nie była własnością, którą NBCUniversal zamierzało pozostawić na długo w uśpieniu. Nikogo nie zdziwiło raczej, gdy ogłoszono reboot serialu na platformie streamingowej Peacock.

Nie był to pierwszy raz, gdy NBCUniversal próbowało powtórzyć swoje dawne sukcesy. Spin-offowa seria Caprica nie zyskała takiego uznania jak oryginał, a plany na nowy film napisany przez Simona Kinberga, osadzony w tym samym uniwersum, nigdy się nie zmaterializowały. Stąd pewien pesymizn fanów wydaje się być uzasadniony, ale nowa wersja serialu pochodzi od Sama Esmaila, genialnego twórcy thrillera Mr. Robot i uznanego filmu katastroficznego Netflixa Zostaw świat za sobą

Przeszkody na drodze reboota Battlestar Galactica

Koncepcja nowego serialu Battlestar Galactica nie jest całkowicie zaskakująca, ponieważ główne platformy streamingowe polegają na markach, które mają do dyspozycji. Z Disney+ rozwijającym projekty Marvela i Gwiezdnych Wojen, Amazonem wypuszczającym programy Władcy Pierścieni i Fallout, Max odnoszącym sukcesy dzięki projektom DC i związanym z Grą o Tron oraz Netflixem wzmacniającym swoje oryginalne treści, logiczne jest, że NBCUniversal szukało franczyzy, która uczyniłaby Peacock bardziej atrakcyjną usługą. Jednak reboot Battlestar Galactica ma istnieć w tej samej ciągłości, co oryginalna seria. Zamiast próbować ożywić markę dla nowej publiczności, Universal wydaje się być zdeterminowany, aby zadowolić fanów, którzy śledzili produkcję od początku.

Po latach od sukcesu serialu  Mr. Robot, Esmail aktywniej angażował się w produkcję nowych programów poprzez swoją firmę produkcyjną Esmail Corp, w tym W matni, Homecoming, Gaslit i The Resort. Esmail został początkowo ogłoszony jako producent rebootu Battlestar Galactica, z Michaelem Lessliem z Małej doboszki jako nowym showrunnerem. 

Choć Lesslie opuścił projekt w 2021 roku, został zastąpiony przez Dereka Simmondsa z serialu Grzesznica. Postępy w serii zostały wstrzymane z powodu strajków WGA i SAG-AFTRA, ale Esmail stwierdził, że pilot Battlestar Galactica jest na etapie produkcji. Chociaż Esmail ma wiele możliwości po sukcesie filmu Zostaw świat za sobą, wskazał, że Battlestar Galactica jest jednym z jego głównych priorytetów w najbliższej przyszłości.

Sam Esmail idealną osobą do reboota serialu

Battlestar Galactica ma dość gęstą i złożoną mitologię, która wymaga stabilnej ręki twórczej. W najlepszych momentach serial dostarczał szokujących zwrotów akcji, które przekształcały postrzeganie narracji. Na szczęście, Esmail udowodnił w Mr. Robot, że potrafi rozwijać silne zespoły postaci z złożonymi narracjami.

Serial z 2015 roku był osadzony w alternatywnej wersji historii, gdzie haker Elliot Alderson (Rami Malek) zdołał wymazać dług świata, jednocześnie radząc sobie z wpływem swojego alter ego, Mr. Robota (Christian Slater). Co mogło być zagmatwanym, dezorientującym doświadczeniem, stało się głębokim dzięki starannemu planowaniu Esmaila. W przeciwieństwie do serii Battlestar Galactica, Mr. Robot zakończył się genialnym finałem, który odpowiedział na wszystkie dręczące pytania, jakie mieli fani od początku serialu.

Więcej o produkcjach sci-fi na Movies Room:

Esmail jest dobrze przystosowany do radzenia sobie z politycznymi aspektami Battlestar Galactica. Seria z 2004 roku była jednym z pierwszych dużych dramatów wydanych po atakach z 11 września i udało się jej wyciągnąć przerażające nawiązania do rzeczywistości. Kluczowe odcinki koncentrowały się na uśpionych agentach, zakłócaniu wyborów, torturach, zamachach wojskowych, a nawet tłumieniu dziennikarstwa. Polityka jest kluczowa w twórczości Esmaila. Mr. Robot zdołał wpleść wydarzenia wyborów prezydenckich z 2016 roku w swoją narrację, oferując widzom środki do radzenia sobie z erą Trumpa.

Esmail rozwinął również złożone zrozumienie nadmiernego polegania na technologii, kluczowy temat w Battlestar Galactica. Biorąc pod uwagę rzeczywisty rozwój sztucznej inteligencji, idea potężnej rasy robotycznych istot jak Cyloni zagrażających ludzkości wydaje się bardziej przerażająca niż kiedykolwiek. Fani będą z pewnością mieli o czym dyskutować po oglądaniu kolejnych odcinków Battlestar Galactica Esmaila.

Źródło: Collider / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe

Przeczytaj więcej
Marek Wasiński

Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.