Cumberbatch jechał Uberem i gdy zobaczył napadniętego dostarczyciela żywności pracującego dla kompanii Deliveroo, nie wahając się, od razu wyskoczył z pojazdu. Gwieździe serialu Sherlock udało się odciągnąć rabusi i tym samym uchronić kuriera przed poważnymi obrażeniami.
Kierowca Manuel Dias, który wiózł aktora skomentował to zdarzenie w następujący sposób
Rowerzysta miał szczęście. Gdyby nie odwaga i bezinteresowność Benedicta mogłoby to się skończyć dla niego bardzo źle.
Do wydarzenia miało dojść w listopadzie ubiegłego roku, a po ujawnieniu tego taki tweet z podziękowaniami pojawił się na koncie firmy Deliveroo
Thank you Benedict Cumberbatch for your brave actions. Deliveroo riders are heroes – their safety is our priority and any violence against them is totally unacceptable. So on behalf of everyone at deliveroo: thank you. pic.twitter.com/NGCkQB3z7J
— Deliveroo (@Deliveroo) June 2, 2018
Zobacz również: Chris Hemsworth zapowiada – Avengers 4 będzie jeszcze bardziej szokujące
Oświadczenie policji w tej sprawie głosiło, że jeden z napastników próbował chwycić rower ofiary. Gdy to się nie udało, mężczyzna został uderzony w twarz, tył głowy i do tego otrzymał cios swoim kaskiem. Nic nie zostało skradzione, rowerzysta nie potrzebował pomocy szpitalnej oraz nikt nie został aresztowany.
Cumberbatch skomentował całe zajście krótko
Zrobiłem to, co było trzeba.
Jak na ironię – do zajścia doszło przy Marylebone High Street. Tuż za rogiem od fikcyjnego domu Sherlocka Holmesa przy Baker Street.
Źródło: Reuters.com / Ilustracja wprowadzenia: Variety.com