Adaptacja live-action mangi „Death Note” w rękach Netflixa!

Portal Variety poinformował, że stacja Netflix przejęła prawa do adaptacji live-action w reżyserii Adama Wingarda, która będzie oparta na popularnej mandze i serialu anime pt. „Death Note”. Projekt początkowo miał powstać dla wytwórni Warner Bros., lecz wygląda na to, że filmowy gigant postanowił skupić swoją uwagę na innych przedsięwzięciach. Gwiazdami adaptacji mangi autorstwa Tsugumi Ohby w dalszym ciągu pozostali Nat Wolff („Papierowe miasta”) i Margaret Qualley (“Pozostawieni”). 

Powstający thriller z elementami zjawisk paranormalnych przeniesie na srebrny ekran trzynastotomową sagę, która została już wcześniej zobrazowana w postaci ciepło przyjętego anime, a także serii live-action. Obie adaptacje były dziełem Japończyków. 

FP3960 DEATHNOTE misa amane

Zobacz również: Pedro Pascal w obsadzie filmu „Kingsman: The Golden Circle”

Manga „Death Note” koncentruje się na przygodach genialnego licealisty o imieniu Light Yagami. Czytelnicy poznają bohatera w momencie, gdy ten znajduje enigmatyczny notes, który został upuszczony przez shinigami Ryūka. Znaleziony przez Lighta notatnik przypomina niczym niewyróżniający się zeszyt, jednakże to tylko pozory. Notes posiada niemalże magiczne właściwości. Jego posiadacz może uśmiercić każdego człowieka na Ziemi, poprzez umieszczenia imienia i nazwiska wybranej ofiary w notesie. Jest jednak pewien haczyk, użytkownika musiał widzieć twarz obranego przez siebie celu. Po wpisaniu imienia i nazwiska danej osoby, ta umiera w określonych okolicznościach (podanych przez jego posiadacza; gdy się ich nie wpisało, ofiara umierała na zawał serca) w ciągu 40 sekund. Niespotykane znalezisko otwiera przed Lightem niewyobrażalne możliwości. Chłopak postanawia oczyścić świat ze wszelkiego zła. Bohater zatem przybiera pseudonim Kira i powoli zaczyna wprowadzać swój misterny plan w życie, lecz na jego drodze staje intrygujący L – legendarny detektyw, prawdziwy geniusz, dla którego działania licealisty to samosądy i zwykłe morderstwa.

Adam Wingard („Następny jesteś ty”, „Gość”) rozpocznie produkcję „Death Note” jeszcze w tym roku, a dokładniej rzecz ujmując w czerwcu. Twórca nakręci obraz na podstawie scenariusza spod pióra Jeremy’ego Slatera („Fantastyczna Czwórka”). Producentami filmu zostali: Roy Lee, Dan Lin, Jason Hoffs i Masi Oka. Z kolei rolę producentów wykonawczych pełnią: Brian Witten i Doug Davison.

Źródło: ComingSoon.net / Ilustracja wprowadzenia – materiały prasowe

Redaktor

Miłośnik kina akcji lat 80., produkcji młodzieżowych oraz wysokobudżetowych filmów przygodowych, fantasy i science-fiction. Widz szczególnym podziwem darzący oldskulowe animacje, a także pełne magii i wdzięku obrazy Disneya. Ukończył Politechnikę Gdańską i z wykształcenia jest specjalistą w dziedzinie szeroko pojętej chemii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?