To już drugi rozdział rozszerzający zawartość The Elder Scrolls: Online. Tym razem rzecz dzieje się w kolebce elfów wysokiego rodu – na Wyspach Summerset. Trzeba przyznać – deweloperzy bardzo sumiennie podeszli do zaprojektowania fabuły, zarówno od strony nowych wątków jak i kontynuacji tych, na które mogliśmy trafić w poprzednich przygodach heroicznej tułaczki po Tamriel. Jednak co tu dużo pisać – sprawdźcie sami!
Jeśli chodzi o świeżości – w nowej części gry napotkamy wątek dotyczący skrajnie ksenofobicznych nastrojów ze strony Altmerów (co nie powinno nadzwyczajnie dziwić, zważywszy na fakt, że ta rasa bardzo często epatowała poczuciem wyższości i głębokim egotyzmem). Jest to zdeterminowane faktem, że Królowa Ayrenn otworzyła granice Alinoru, co nie spodobało się wielu jej rodakom. Ponadto w głębinach pod wyspami czyha starożytne zło, któremu stawić czoła mogą tylko najdzielniejsi. Warto również wspomnieć o Clavicusie Złośliwym i jego (nie)wiernym Barbasie, których ujrzeć możemy na trailerze, a także o Zakonie Psijic – znanym chociażby ze Skyrima – który odegra niemałą rolę i wreszcie – w obliczu nie lada niebezpieczeństwa – przestanie być tak hermetyczną kastą, za jaką miano go wcześniej.