Wszystko wskazuje na to, że Guillermo del Toro ponownie będzie współpracować z Netflixem. Tym razem reżyser zajmie się adaptowaniem powieści Kazuo Ishiguro pt. Pogrzebany olbrzym.
Poprzednia współpraca Guillermo del Toro z Netflixem dotyczyła produkcji nowej wersji Pinokia. Animacja okazała się ogromnym sukcesem nie tylko przyciągając miliony widzów przed ekrany telewizorów, ale także otrzymując liczne wyróżnienia (w tym nominację do Oscara). Przy okazji ekranizacji powieści Ishiguro, reżyser również zastosuje animację poklatkową.
„Pogrzebany olbrzym kontynuuje moją współpracę z Netflixem w zakresie animacji. Za pomocą animacji poklatkowej jako medium dążymy do opowiadania złożonych historii i budowania nieograniczonych światów. To dla mnie wielki zaszczyt i większa odpowiedzialność, że mogę nakręcić film na podstawie tego scenariusza, który wraz z Dennisem Kelly’m napisaliśmy na podstawie głębokiej i pełnej wyobraźni powieści Kazuo Ishiguro„.

fot. Netflix
Pogrzebany olbrzym opowiada historię starszej pary Brytyjczyków, Axla i Beatrice, mieszkających w fikcyjnej postarturiańskiej Anglii. W tym fantastycznym miejscu żadna osoba nie jest w stanie zachować długotrwałych wspomnień.
Podobnie jak w przypadku Guillermo del Toro: Pinokio, studio poklatkowe ShadowMachine posłuży jako główna baza produkcji filmu. Możliwe zatem, iż szykuje się kolejny wielki hit.
Źródło: Deadline / Ilustracja wprowadzenia: Variety
Kacper Domański
Zastępca redaktora prowadzącego Ligę Znawców Kina Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.