W nowych odcinkach w obsadzie pojawili się: Waleria Gorobets (Apokawixa), debiutująca Jessica Polak, raperzy Kuqe i Bedoes 2115, twórca internetowy Tromba, Michał Będźmirowski czy znany widzom przede wszystkim z telewizji Hubert Urbański. Fotel reżyserski ponownie należy do Jana Dybusa, a za produkcję odpowiadają Kacper Sawicki i Michał Wojciechowski.
Drugi sezon Wilka opowiada o młodym pokoleniu, które sprzeciwia się politycznemu reżimowi. Jedną z głównych bohaterek jest córka ministra, którego decyzje nie podobają się zarówno jej, jak i grupom rebeliantów. Przedstawiona historia ma charakter bardzo uniwersalny, ponieważ ani czas, ani lokalizacja akcji nie są dokładnie określone. Bunt młodych ludzi przeciw temu, co ich otacza, ma miejsce cały czas, na całym świecie. Nie zawsze przybiera tak poważną formę jak w serialu, ale mimo tego jest czymś, co widzowi bardzo łatwo zrozumieć.
Uniwersalność historii to pierwsza kwestia, która może spodobać się widzom, a drugą jest nietypowy format odcinków. Każdy z epizodów ma około 10 minut, co sprawia, że cały sezon trwa tyle, co zwykle jeden odcinek serialu na znanych platformach. Format produkcji ma służyć przede wszystkim pokoleniu Z i wpisywać się w przebodźcowane treściami życie jego przedstawicieli. Odcinki można obejrzeć w tramwaju, na przerwie w szkole czy tuż przed snem. Każdy, kto chce, może poznać całą historię podczas jednego seansu.
Na uwagę zasługują kreacje aktorskie i dobór obsady. W Wilku spora część aktorów nie miała wcześniejszych doświadczeń na planie. Oczywiście, obecność topowych polskich raperów czy znanych twórców internetowych to kolejny element przyciągający młodych widzów, ale nie tylko. Na docenienie zasługuje szczególnie Łukasz Dziemiński, czyli Kuqe z 2115, który wcielił się w rolę dość skomplikowanego chłopaka, stojącego na czele rebeliantów. Trzeba przyznać, że jak na debiut w takiej roli raper sprawdził się świetnie. Przyjemnie patrzy się również na Huberta Urbańskiego, który znacznie częściej występuje w roli prowadzącego telewizyjnych show. Do najlepszej trójki dorzuciłabym jeszcze Walerię Gorobets, znaną widzom już z Apokawixy czy Dziewczyn z Dubaju.
Drugi sezon Wilka jest znacznie lepszy od pierwszego. Widać postęp nie tylko w historii, ale i jej wiarygodności. Jest mniej kliszowych elementów, a dialogi wydają się naturalniejsze. Choć w pierwszych odcinkach muzyka też była dobra, to w nowych epizodach ścieżka dźwiękowa prezentuje się jeszcze lepiej. Mimo krótkiego formatu muzyka daje radę z budowaniem klimatu i zdecydowanie wyróżnia Wilka na tle innych polskich produkcji.
Wilka możesz obejrzeć na CANAL+ online. Dwa dodatkowe audio-odcinki są dostępne do odsłuchania w Audiotece.
Ilustracja wprowadzenia: kadr z 2. sezonu serialu Wilk