Jezioro Słone
Jezioro Słone

Jezioro Słone – nowy film reżyserki Galerianek! Znów bierze na warsztat odważny temat

Kasia Rosłaniec od zawsze kroczyła własną drogą i nigdy nie bała się tematów tabu. Filmy, które do tej pory wyreżyserowała – Galerianki, Bejbi Blues i Szatan kazał tańczyć – wzbudziły ogromne emocje nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Reżyserka i scenarzystka otrzymała za nie wiele nagród – w tym Kryształowego Niedźwiedzia na Berlinale. Artystka wraca z nowym filmem Jezioro Słone, który był pokazywany na Festiwalu w Toronto, obok takich hitów, jak Fabelmanowie, W trójkącie czy Wieloryb.

Jezioro Słone to kolejny w dorobku Kasi Rosłaniec film, który porusza tematy zamiatane przez innych pod dywan. Reżyserka i scenarzystka tym razem postanowiła na pierwszym planie umieścić osoby po sześćdziesiątce, przedstawić ich wątpliwości i dylematy, opowiedzieć o ich miłosnym i erotycznym życiu, a także pokazać, że namiętność nie ma wieku.

Na bohaterów „Jeziora Słonego” wybrałam ludzi po sześćdziesiątce, bo dla nich waga zdrady jest większa. Mają więcej do stracenia, ale mniej czasu żeby coś dla siebie zyskać. Wspaniałe jest jednak, jak zmienia się postrzeganie wieku. Z jednej strony – starsi ludzie w końcu przestali być niewidzialni. A z drugiej – przestajemy się okłamywać, że wieku nie ma. Nie oszukasz plastikiem, że masz lat 35, co nie znaczy, że twój wiek to przeszkoda do piękna. Piękno nie ma wieku – podkreśla Kasia Rosłaniec.

Główna bohaterka tej historii – Helena (Katarzyna Butowtt) miała w życiu tylko jednego kochanka, swojego męża (Krzysztof Stelmaszyk). Zapewniał on jej erotyczne spełnienie, finansowe bezpieczeństwo. Mają troje dorosłych dzieci. Kiedy na jaw wychodzi, że mężczyzna ją oszukuje, a na horyzoncie pojawia się kariera w modelingu, Helena po raz pierwszy w życiu przejmuje kontrolę nad swoim życiem. Wszystko, co się dzieje, jest dla niej nowe, nieznane i ekscytujące. Chce go zdradzić? Chce się wyrwać spod jego dominacji? A może pragnie posmakować innego mężczyzny, tak jak inni chcą spróbować narkotyków? Najważniejsze dla niej jest pozostanie wierną samej sobie.

Żyjemy w czasach wielkiego wstydu, który przykrywamy bezwstydnością seksualną. Pokazujemy nagie ciała, żeby schować duszę, przez co mylnie rozumiemy wolność, a żeby udowodnić swoją atrakcyjność gromadzimy kochanków. Niedopuszczalne jest mieć w życiu jednego seksualnego partnera. I mimo że w tym pokrytym pajęczyną zależności i przynależności tłumie jesteśmy coraz bardziej samotni, wierność małżeńska to dla nas „fanaberie” kościoła katolickiego. A co jeśli ta „społecznie chora” wierność nie ma nic wspólnego z religią, kulturą, z niczym? Tylko wynika z nas samych – przyznaje reżyserka i scenarzystka.

Rozwiązuj QUIZY i wygrywaj filmowe nagrody! Sprawdź Ligę Znawców Kina

W pozostałych rolach zobaczymy m.in. Jacka Poniedziałka, Adama Ferencego i Dorotę Kolak. Film wyprodukowała Mañana w koprodukcji ze szwedzkim Common Ground Pictures. Konsultantem scenariusza Jeziora Słonego był David Howard z University of South California w Los Angeles. Projekt był prezentowany na Berlinale Co-Production Market 2020, otrzymał dofinansowanie programu Creative Europe – MEDIA development oraz dotację Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Autorką zdjęć jest Virginie Surdej SBC, muzykę napisał i zaaranżował Cezary Duchnowski. W kinach w całej Polsce już 17 marca.

Zobacz również: A24 przedstawia Beau Is Afraid od reżysera Midsommar! Joaquin Phoenix w roli głównej

Jezioro Słone

fot. materiały prasowe


Źródło: informacja prasowa / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe

Redaktor prowadzący dział Newsy

Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?