I tym razem nie skończyło się bynajmniej na samych zdjęciach. Film Jamesa Mangolda otrzymał pierwszą zapowiedź, w której dostaliśmy już nieco konkretów, w tym odmłodzoną wersję Harrisona Forda, postać Phoebe Waller-Bridge, Madsa Mikkelsena oraz Antonio Banderasa. Poznaliśmy też oficjalny tytuł (prawdopodobnie) ostatniej części sagi: Indiana Jones and the Dial of Destiny. Wygląda na to, że po ładnym zamknięciu filmowej historii Wolverine’a Mangold ma szansę pozostawić ładną klamrę przy jednym z najbardziej zasłużonych herosów popkultury.
Jedna z pierwszych sekwencji filmu przeniesie nas do czasów wojennych, a konkretnie do 1944 roku. Akcja zostanie osadzona w zamku opanowanym przez nazistowskie siły. Niedawno ujawniono, że w filmie zastosowana zostanie technologia odmładzająca i zostanie ona użyta na tytułowym bohaterze. Na osi czasu wstęp znajdzie się pomiędzy trzecią a czwartą częścią. Zaraz po tym wstąpimy do lat 60. XX wieku.
W nadchodzącej części przygód słynnego archeologa wystąpią Phoebe Waller-Bridge, Mads Mikkelsen, Thomas Kretschmann, Boyd Holbrook, Shaunette Renée Wilson i Toby Jones. W tytułowej roli oczywiście Harrison Ford.
Indiana Jones 5 trafi do kin 30 czerwca 2023 roku.