David Harbour głównie znany jest ze Stranger Things. Aktor jednak wystąpił również w Marvelu, a konkretniej w Czarnej Wdowie. Co więcej – powraca w Thunderbolts. No ale, by było śmieszniej, będzie musiał być w dwóch miejscach naraz, gdyż terminy obu produkcji nałożyły się na siebie! W niedawnym wywiadzie dla Collidera Harbour mówi, że w 2023 roku będzie kręcił jednocześnie Stranger Things i Thunderbolts.
Będę latać w tę i z powrotem. Netflix i Marvel muszą się mną podzielić. A więc chyba będzie wyglądać to tak, że jest tydzień pracy, tydzień przerwy, dwa tygodnie pracy, dwa tygodnie przerwy, coś w tym stylu. Na szczęście obie produkcje są kręcone w Atlancie. I to bardzo mi pomaga. Mogę więc po prostu dosłownie nakręcić scenę w Stranger Things, wsiąść do samochodu i podjechać na plan Thunderbolts.
W Thunderbolts ujrzymy: Valentinę Allegrę de Fontaine, Ghost, Red Guardiana, Yelenę Belovę, Zimowego Żołnierza, U.S. Agenta, oraz Taskmastera! Do swoich ról powrócą: Julia Louis-Dreyfus, Hannah John-Kamen, David Harbour, Florence Pugh, Sebastian Stan, Wyatt Russell, oraz Olga Kurylenko.
W komiksach Thunderbolts początkowo była założoną przez Barona Zemo grupą superzłoczyńców, którzy chcieli wspólnie pokonać Avengers. Później jednak przeszli gwałtowne zmiany, przez ci stali się kimś na obraz superbohaterów, z którymi niegdyś walczyli. W szeregach owej drużyny znaleźli się: Deadpool, Red Hulk, Ghost, Venom, U.S. Agent, Zielony Goblin, Crossbones i wiele więcej postaci z Marvel Comics. Film zadebiutuje w kinach 26 lipca 2024 roku.
Na temat premiery finałowego sezonu Stranger Things nie wiemy zbyt wiele, jednak Netflix udostępnił tytuł pierwszego odcinka, który nosi tytuł Chapter One: The Crawl.
Źródło: ScreenRant.com / ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Czarna Wdowa