Duet Sam-Bucky to jedno z najbardziej uwielbianych połączeń z MCU. Niestety nic nie wskazuje na to, abyśmy jeszcze kiedyś ujrzeli tę dwójkę na ekranie. Anthony Mackie wystąpi w czwartej części serii Kapitan Ameryka, a Sebastian Stan – wraz z Florence Pugh – będzie przewodził zespół Thunderbolts. Ten pierwszy aktor nie traci jednak nadziei na ponowne spotkanie dwójki superbohaterów.
Bądźmy szczerzy, historia tej dwójki jest jeszcze daleka od końca. Na pewno ujrzymy ich w Avengers: The Kang Dynasty, czy też Avengers: Secret Wars. Odtwórca roli Kapitana Ameryki również uważa, że ich ponowne spotkanie jest praktycznie pewne. W wywiadzie z portalem Distractify, Anthony Mackie miał to do powiedzenia:
Wraz z Sebastianem działamy naprawdę dobrze. Świetnie się przy tym bawimy. Teraz jesteśmy już wystarczająco dojrzali, aby nie wpakowac się w więcej kłopotów. Więc wiesz, myślę, że ponowne skrzyżowanie naszych ścieżek w tym uniwersum jest nieuniknione.
Nadchodzące przygody Kapitana Ameryki będą widowiskiem na wielką skalę. Może nawet na większą niż Wojna bohaterów. Sam Wilson będzie musiał zmierzyć się z komiksowym przeciwnikiem Hulka – Liderem. W tej bitwie nie będzie jednak sam. W filmie pojawią się również inni superbohaterowie. Danny Ramirez definitywnie zostanie nowym Falconem, a z superbohaterskiej emerytury może powrócić Isaiah Bradley, grany przez Carla Lumbly’ego. Dodatkowo wprowadzona zostanie nowa twarz, czyli Sabra. W tę postać wcieli się Shira Haas. Na ten moment nic nie wiadomo o możliwym powrocie Sebastiana Stana do roli Bucky’ego Barnesa/Zimowego Żołnierza.
Captain America: New World Order trafi do kin 3 maja 2024 roku!
Źródło: distractify.com / Ilustracja wprowadzenia: fot. materiały prasowe