Bracia Duffer nie chcieli zbyt wiele nam zdradzać, ale przyznali, że mamy się o kogo obawiać. W drugiej części Stranger Things 4 nie możemy liczyć na łagodne traktowanie bohaterów – i to do takiego stopnia, że nie wszyscy przeżyją konfrontacje, które ich czekają. Potwierdzają się zatem przypuszczenia, że sezon czwarty zakończy się jakimś mocnym uderzeniem, dewastującym nas tuż przed wielkim zwieńczeniem całego serialu. Pytanie, który z bohaterów nie dotrwa finału finałów? Jak dotąd twórcy sprawnie dawkowali informację i tak naprawdę paść może niemal każda postać (choć raczej nie ma co się spodziewać, że czeka to np. Max, która przecież w ostatniej chwili uciekła spod topora Vecny).
Streszczenie sezonu 4:
Od bitwy o Starcourt, która przyniosła miasteczku Hawkins terror i zniszczenie, minęło sześć miesięcy. Zmagając się z jej skutkami, nasza grupa przyjaciół po raz pierwszy zostaje rozdzielona, a stawianie czoła zawiłościom licealnego życia wcale nie ułatwia im sprawy. W tym trudnym dla nich okresie pojawia się nowe przerażające zagrożenie nie z tego świata. Jeśli rozwiążą jego makabryczną tajemnicę, być może uda im się w końcu położyć kres horrorom Drugiej Strony.
Źródło: CBR