I trzeba przyznać, że już na pierwszy rzut oka widać te zmiany. Zarówno bohaterowie, jak i antagoniści pojawią się w zupełnie nowym rozdaniu, zmianie ulegnie również narracja, rozrzucona na dobrą sprawę na dwa kluczowe punkty czasowe. Na razie dostaliśmy garść zdjęć prezentujących mniej więcej to, co nas czeka za niespełna półtora miesiąca w Resident Evil: Remedium. Widzimy na nich córki Alberta Weskera w totalnie odmiennej interpretacji od tej z gier wideo, jego samego, część postaci pobocznych oraz standardową gromadkę zakażonych wirusem – bo w końcu o ostatnie nigdy nie ulega zmianiom.
Seria będzie liczyć 8 jednogodzinnych epizodów. Fabuła zostanie osadzona między dwiema liniami czasowymi, w których będziemy obserwować poczynania tego samego bohatera. Pierwsza linia czasowa przedstawi historię dwóch czternastolatek, sióstr Jade i Billiee, które dopiero przeprowadziły się do New Raccoon City. Niebawem córki Alberta Weskera odkryją, że w mieście dzieje się zdecydowanie więcej, niż widać to na pierwszy rzut oka. Niemniej to nie wszystko. Dowiedzą się także, że nawet ich własny ojciec skrywa przed nimi niebezpieczne, mroczne sekrety. Druga linia czasowa ukaże poczynania trzydziestoletniej Jade. Otaczająca bohaterkę rzeczywistość zmieniła się nie do poznania. Wirus T zainfekował mnóstwo niewinnych ludzi oraz zwierząt. Jade musi każdego dnia walczyć o swoje życie. Poza tym wciąż prześladują ją duchy przeszłości.
Serial trafi na platformę Netflix 14 lipca 2022 roku.