X-Men: Dark Phoenix – dokrętki mają jednak dotyczyć tylko trzeciego aktu

Niedawno sporo mówiło się o kolejnym filmie superhero, który ma zostać poddany ostrej „dokrętkowej” terapii. Wstępne seanse miały nie napawać producentów zbyt wielkim entuzjazmem, zatem mówiono o przerobieniu sporej części kolejnej produkcji o mutantach. Wygląda na to, że to faktycznie prawda, lecz cała ta kwestia tyczyć się ma się znacznie mniejszego odcinka czasu.

Dodatkowe zdjęcia dotyczące poprawek do finałowego aktu odbyć się mają latem lub jesienią tego roku, a ich koszt szacowany jest na okolo 10 milionów euro. Jeżeli to wszystko prawda, wątpliwe jest, byśmy mieli do czynienia z poprawkami na jakąś ogromną skalę – raczej nieco więcej linii dialogowych czy pojedynczych scen akcji. Jest zatem nadzieja, że ta interwencja nie położy całego projektu. 

Akcja filmu X-Men: Dark Phoenix rozgrywać się będzie dziesięć lat po wydarzeniach z X-Men: Apokalipsa, a X-Meni traktowani są jako narodowi bohaterowie. Sam Charles Xavier znajdzie się nawet na okładce magazynu TIME, a także zacznie wysyłać swoją drużynę na coraz to niebezpieczniejsze misje. Jedno z zadań, które rozgrywająć będzie się w kosmosie nie przebiegnie zgodnie z planem, czego skutkiem będzie przebudzenie się The Phoenix Force u Jean Grey.

Obsada filmu: Jessica Chastain, James McAvoy (Professor X), Michael Fassbender (Magneto), Jennifer Lawrence (Mystique), Nicholas Hoult (Beast), Alexandra Shipp (Storm), Tye Sheridan (Cyclops), Kodi Smit-McPhee (Nightcrawler). Sophie Turner (Jean Grey), Evan Peters (Quicksilver), Lamar Johnson. Ponadto ujrzymy również mutanta imieniem Dazzler.

Reżyserem filmu jest Simon Kinberg.

Źródło: comicbookmovie.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe

Zastępca redaktora naczelnego

Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.

Więcej informacji o

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?