Julian Hilliard znany z roli Billy’ego Maximoff w WandaVision wspomniał pewną kultową scenę z komiksu Ród M. Czyżby odnosiła się do Doktor Strange w multiwersum obłędu?
Jak wiemy, WandaVision będzie mocno związane z Doktor Strange w multiwersum obłędu. Pierwszy serial Marvel Studios dla Disney+ zrobił wiele szumu, a także po części odnosił się do kultowego komiksu Ród M, w którym to Wanda tworzy swoją alternatywną rzeczywistość, w której jest szczęśliwa. Teraz Julian Hillard, który wcielił się w Billy’ego Maximoff w serialu, odniósł się do tej komiksowej sceny na swoim Twitterze.
Podczas Q&A na swoim Twitterze, Julian Hillard, nawiązał do historii Rodu M z Marvel Comics w odpowiedzi na pytanie o Doktor Strange w multiwersum obłędu. Wraz z podpisem „some of y’all” Hillard zamieścił zdjęcie Wandy Maximoff z komiksu z dymkiem z napisem „no more rumors”. Ta bańka pierwotnie brzmiała w komiksie „no more mutants”:
https://twitter.com/_julianhilliard/status/1495903355973025792
Dodatkowo Hillard chciał jeszcze bardziej nakręcić swoich obserwujących i wrzucił mema z podpisem somwehere in the multiverse of maddness, na którym widzimy trójkę głównych czarodziejów z Harry’ego Pottera, lecz troszkę ze zmienionymi twarzami… Widzimy tam Johna Krasińskiego, Rainna Wilsona i Jenny Fischer z The Office.
https://twitter.com/_JulianHilliard/status/1495906650515034112
Doktor Strange w multiwersum obłędu ma być powiązany z serialem WandaVision. W filmie pojawi się Elizabeth Olsen jako Scarlet Witch. Oprócz niej w filmie powróci Benedict Cumberbatch jako Doktor Strange oraz Rachel McAdams jako Christine Palmer. Na stołku reżyserskim zasiądzie Sam Raimi (trylogia Spider-Man), a muzykę do filmu skomponuje Danny Elfman (Spider-Man, Batman).
Źródło: thedirect.com / ilustracja wprowadzenia: kadr z serialu WandaVision
Mikołaj Lipkowski
Redaktor prowadzący dział Newsy Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.