Jak to zrobić? To pytanie z pewnością zadacie sobie oglądając zdjęcia, na których uchwyciliśmy stylowe kadry. Kluczem jest tutaj wspomniane oświetlenie Philips Hue. Poza możliwością korzystania z szeregu inteligentnych funkcji, system pozwala stworzyć specjalną strefę rozrywki, a samo oświetlenie może zostać zsynchronizowane z filmami, grami lub muzyką. Dzięki temu możesz wyjść poza ramy, a emocje wypełnią cały Twój pokój.
Do stworzenia strefy rozrywki potrzebne jest kolorowe oświetlenie Philips Hue (żarówki lub lampy), mostek Hue Bridge, który stanowi serce systemu, urządzenie Sync Box HDMI oraz aplikacja, za pomocą której możemy konfigurować światła.
Więcej informacji o tym, jak działa Philips Hue i z jakiego zestawu korzystamy w naszej redakcji znajdziecie w tym artykule.
Własny zestaw inteligentnego oświetlenia Philips Hue, który pozwoli odkryć nowy poziom domowej rozrywki możecie także wygrać w naszym konkursie.
Tymczasem zobaczcie, które filmy zachwyciły nas najbardziej kolorem i stylem!
Produkcji Zacka Snydera na podstawie kultowego dzieła Alana Moore’a nie sposób odmówić uroku. Przede wszystkim adaptacja zachwyca niesamowitymi kadrami i stylistyką jakby żywcem wyrwaną z komiksów. Z systemem inteligentnego oświetlenia kolorystyka komiksowych kadrów wypełni Wasze pomieszczenie.
Kolejna adaptacja legendarnego komiksu – tym razem od Franka Millera. Tytułowe Miasto Grzechu – pełne przestępców, prostytutek i skorumpowanych gliniarzy – wzorem pierwowzoru jest tutaj naszkicowane biało-czarnym kolorem. Walory tych zabiegów wyglądają szczególnie dobrze dzięki technologii Philips Hue, która nada większej wyrazistości i kontrastu czarno-białych ujęć z przełamaniem nasyconych kolorem barw.
W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć szalonej, kolorowej przygody w Marvel Cinematic Universe w wydaniu Taiki Waititiego, jednego z najbardziej kreatywnych twórców we współczesnym przemyślę rozrywkowym. Teraz, dzięki rozszerzeniu kolorystyki filmu za ekranem można jeszcze bardziej podkręcić jakość starć Thora z Hulkiem czy bitwy o Asgard.
Pomimo wieku, azjatyckie audiowizualne arcydzieło to w dalszym ciągu wzór dla innych pozycji tego gatunku, w jaki sposób tworzyć klimatyczną produkcję kostiumową z ekwilibristycznymi scenami walki i niesamowitą oprawą. Używając oświetlenia Philips Hue, pojedynki na tle przebogatej flory Kraju Kwitnącej Wiśni będą będą wyglądały tak, jak nigdy dotąd.
Jakże moglibyśmy opublikować taki ranking bez wysmakowanego kina Wesa Andersona…? W zasadzie niemal każda pozycja spod jego ręki nadawałaby się tutaj, ale postanowiliśmy wstawić tym razem tę cudowną filmową ucztę z Ralphem Fiennesem w roli głównej. Teraz, dzięki technologii Philips Hue, będziemy mogli zanurzyć się w gamie kolorów i zmieniających się nastrojach produkcji.
Nicolas Winding Refn nie jest na ogół twórcą przystępnym, ale w 2011 roku dosłownie wszedł z drzwiami w hollywoodzki mainstream. To oczywiście dzięki nietypowej i stylowej historii pewnego bezimiennego kierowcy. Perfekcyjnie dobrana muzyka, genialne kadry i znakomite pościgi, a także idealnie dobrana obsada, na czele z milczącym Ryanem Goslingiem, same w sobie są niezwykle hipnotyzujące, a odpowiednie światło w naszym pomieszczeniu jedynie pogłębia nastrój.
Tak jest, nie zapomnieliśmy i o tej pozycji. Nawet na dzień dzisiejszy pewne aspekty filmu Wachowskich robią wrażenie. Na tyle duże, że niełatwo będzie zbliżającej się nowej odsłonie serii dorównać temu – już w zasadzie możemy to z czystym sumieniem powiedzieć – absolutnemu klasykowi. Matrix nietypowo jak na swój gatunek starzeje się jak wino, a współczesne technologie tylko je upiększają.
Odpowiednie oświetlenie i dynamiczne zmiany nastrojów mają szczególnie duże znaczenie w przypadku cyberpunkowej perełki od Denisa Villeneuve’a. To godna kontynuacja arcydzieła Ridleya Scotta sprzed lat, znakomicie wpisująca się we współczesną technologię, ale niebazująca wyłącznie na efektach CGI. Ten film trzeba oglądać w najlepszej jakości obrazu. A jeśli możemy go jeszcze rozszerzyć, to nie może być nic wspanialszego.
Nietypowa, granicząca z przesadą kolorystyka, niewerbalny sposób opowiadania historii i masa praktycznych efektów specjalnych. Film Millera to prawdziwe arcydzieło gatunku, godne najlepszych sal kinowych i sprzętu domowego na najwyższym poziomie.
I cóż zrobić, znowu Villeneuve! Ale nie dał nam wyboru po tym, jak zaserwował tę majestatyczną ucztę, ukazując świat z książek Franka Herberta jak nikt dotąd. Każdy detal w tej produkcji ma jakieś znaczenie, a całości dopełnia wybitna obsada oraz muzyka Hansa Zimmera. Warto przygotować nasze pomieszczenie specjalnie na tego typu produkcje!
Dowiedz się więcej o Philips Hue i synchronizacji z domową rozrywką.
5th Element
Bladerunner