Hot Wheels Unleashed
Hot Wheels Unleashed

Hot Wheels Unleashed – Hot Wheels Pass Vol. 1 – recenzja dodatków do gry. EA, czy to ty?

Wiele osób przynajmniej kojarzy samochodziki Hot Wheels. Modele kolekcjonerskie pojazdów można kupować osobno, jak i w zestawach z torami. W związku z faktem, że zainteresowanie samochodzikami nadal się utrzymuje, jakiś czas temu została wydana gra Hot Wheels Unleashed. Można w niej zbierać własną kolekcję pojazdów i ścigać się na torze ze sztuczną inteligencją albo innymi graczami. Gra wyszła nie najgorzej. Ma swoje niedociągnięcia, jednak jest to tytuł całkiem przyjemny. Po jakimś czasie został wydany Hot Wheels Pass Vol. 1 zawierający w sobie parę dodatków. W jego skład wchodzi kilka pojazdów oraz elementów kosmetycznych. Czy warto w niego zainwestować?

Płatne dodatki to coś, do czego chcąc nie chcąc jako gracze już przywykliśmy. Nie zgadzamy się co prawda na wszystko. Tak jak miało to miejsce przy przesadzonej ilości mikropłatności w Star Wars: Battlefront II czy niedawno w Marvel’s Avengers. Nie zmienia to jednak faktu, że mikrotransakcje pojawiają się w grach i prawdopodobnie już z nich nie znikną. Za pomocą takich płatności możemy wyposażyć się w dodatkowe elementy kosmetyczne, przedmioty ułatwiające rozwój czy nawet postacie albo pojazdy. Podobnie wygląda to przy omawianym tytule.

Zobacz również: Hot Wheels Unleashed – recenzja gry. Chcesz jechać? Grinduj!

Hot Wheels Pass Vol. 1 nie wyróżnia się zupełnie niczym, jeśli chodzi o fakt, co dostajemy przy zakupie dodatków. Składa się on między innymi z dwóch zestawów do edytowania pojazdów czy naszej piwnicy nazwanych „Tropical Wave” oraz „Pink Fashion”. Przy zakupie tego zestawu dostajemy także dodatkowy moduł do budowy torów nazwany „Rolling Boulders”. Ponadto, jak łatwo się domyślić, w skład zestawu wchodzi także parę aut. Są to:

  • Bone Shaker – Unleashed Edition
  • M. Bison – Street Fighter
  • Superman
  • Aston Martin DBS 1963
  • Blanka – Street Fighter
  • Wonder Woman
  • Acceleracers Deora II
  • TMNT Leonardo
  • AcceleRacers Bassline
  • Barbie Dream Camper

Do tego włączony został także Batman Expansion Pack, do którego zaliczamy:

  • 1 otoczenie do wyścigów i budowania torów: Batjaskinia
  • 5 pojazdów: The Joker GT, The Penguin, Batman Rebirth, Robin 2.0T, Armored Batman
  • 1 pakiet Customization Pack: 3 ściany, 2 podłogi, 1 drzwi, 2 ozdoby, 1 sofę, 1 plakat i 1 zestaw 4 plakatów do Piwnicy oraz: 2 ikony, 2 znaczki i 2 tła do profilu Unleashed
  • 1 moduł Track Builder
Hot Wheels Unleashed

fot. zrzut ekranu z gry Hot Wheels Unleashed

Zobacz także: Ruined King: A League of Legends Story – recenzja gry. Mrok w krainie

Czy warto zainwestować w Hot Wheels Pass Vol. 1? Kosztuje on 120 złotych i zawiera w sobie trzy zestawy kosmetyczne, dwa fragmenty trasy oraz piętnaście pojazdów. Przy zakupie tych dodatków osobno wydalibyśmy 132 złote, w związku z tym zakup zestawu wychodzi trochę taniej. Obecnie sprawdzić można jeszcze pierwszy Season Pass, czyli DC Super-Villains Racing Season. Jest to wydarzenie ograniczone czasowo, a dostęp do niego również jest płatny i jest to koszt 24 zł. Z tego, co można wywnioskować, twórcy stawiają tutaj na grę usługę, z której będą mogli zarabiać przez długi czas. System monetyzacji jednak nie działa tu najlepiej i absolutnie odrzuca od tytułu.

Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe

Przede wszystkim gracz i miłośnik kina. Zakochany w MARVELu, a najbardziej w Spider-Manie. Prowadzi swój kanał YouTube, streamuje na Twitchu, montuje filmy i zbiera figurki. Takie duże dziecko.

Więcej informacji o
, ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?