Ready Player One – nowy „zwiastun” i rzut okiem na powstawanie najnowszej produkcji Spielberga!

Maciej Rugała, 22 stycznia 2018

Właśnie dzisiaj wytwórnia Warner Bros Pictures zaprezentował nowy zwiastun Ready Player One. Chociaż nazwanie tego materiału zwiastunem byłoby pewnym niedopowiedzeniem, gdyż w krótkim filmiku mamy okazję przypomnieć sobie – w telegraficznym skrócie – dorobek filmowy Stevena Spielberga, a także część z kulisów powstawania produkcji. Zwłaszcza w kwestii powstawania projektu w głowach jego twórców oraz tego, jaką przygodą był dla nich proces powstawania produkcji z Tyem Sheridanem w roli głównej. 

https://www.youtube.com/watch?v=iLZSB-5Dyf8

Zobacz również: Ready Player One – Wejdźcie do świata OASIS w nowym zwiastunie filmu Spielberga

„Zobacz Przyszłość” stało się jednym z chwytliwych haseł produkcji. Dlaczego przyszłość? Akcja filmu rozgrywa się w 2045 roku w świecie chylącym się ku upadkowi ze względu na deficyt paliw kopalnych oraz problem globalnego ocieplenia. Ludzie znajdują ucieczkę (panem et circenses, mimo upływu czasu wciąż aktualne…) w wirtualnej rzeczywistości nazywanej Oazą (OASIS), stworzonej przez genialnego ekscentryka, który stojąc nad wiekiem od trumny decyduje przekazać swoją schedę osobie, która w wielkim uniwersum Oazy znajdzie ukrytego… „easter egga”. Szalony wyścig szczurów zaczyna wtedy ogarniać cały świat, a wśród tych, którzy podejmują rękawicę znajduje się nasz protagonista – osierocony przez oboje rodziców, mieszkający z ciotką w dzielnicy biedoty jednego z miast, pokonujący kolejne przeciwności losu Wade Watts.
Słowem – mamy do czynienia z family-friendly Matrixem, TRON-em, Salą Samobójców i Charliem i Fabryką Czekolady w jednym. Do tego opartym na komiksie z 2011 roku.

Czy realizacja tego projektu ma tyle samo rozmachu co trailery? Czy Spielberg płynie z duchem czasu? A może zbrodniczy pazur czasu odciska się jednak na jego twórczości? 

Dowiemy się o tym najwcześniej 28 marca. Wtedy to Ready Player One wkracza do kin. Czy „z buta” wyważy drzwi kinowych sal? Zobaczymy.

Ilustracje: Warner Bros Pictures, materiały promocyjne; Źródło: www.comingsoon.net

Maciej Rugała Redaktor

Mały, szary człowiek. Tak podsumowałby go pewnie Adam Ostrowski. Albo też "bardzo dziwny, zaczarowany chłopiec" jak zrobiłby to Nat King Cole. Niepoprawny politycznie obserwator współczesności - świata, kina, książek i gier wideo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *