Jakkolwiek film Riana Johnsona zbiera bardzo mieszane opinie, na polu boxoffice’owym niezmiennie triumfuje. Minął dopiero 5 dzień kinowej emisji, a licznik miał już dojść do 500 milionów dolarów przychodu! Choć w sumie nie ma co się dziwić, machina marketingowa Disneya jak zwykle jest pięknie naoliwiona i nawet ci nieprzekonani chętnie zbierają się, by ocenić nowy epizod.
https://www.youtube.com/watch?v=Zl2_-ayidbw
Jeszcze wczoraj po poniedziałkowych wojażach Ostatni Jedi dał swoim twórcom 494.6 milionów dolarów, zatem przy dokładnych szacunkach po dodaniu wtorkowych wyników pytanie nie powinno brzmieć, czy przebije się przez magiczne 500, tylko o ile.
Zasadniczo można się było spodziewać magii tej marki, zwłaszcza że niejeden fan, któremu seans pasował, bez wątpienia poszedł do kina więcej niż jeden raz. A czy Wam spodobała się wizja Johnsona? Również macie ochotę pójść (ewentualnie – poszliście) na ósmy epizod sagi więcej niż jeden raz?
Źródło: comicbookmovie.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe