eFootball 2022
eFootball 2022

eFootball 2022 już dostępne! Co w tym roku przygotowało dla nas Konami?

eFootball 2022 oficjalnie zadebiutowało jako gra free2play. Jednak niestety nie jest kolorowo. Gra nie cieszy się zbyt dobrymi opiniami. Sam miałem (nie)przyjemność ją przetestować i muszę przyznać – jest średnio.

Na początku zaznaczę, że ogrywam wersję na PS4 pro, ponieważ na PC rozgrywka wygląda jeszcze gorzej. Po rozegraniu kilku meczów w najnowszą piłkarską grę od Konami, jestem naprawdę szczerze zawiedziony. Przecież tak dobrze była ona promowana, nowy silnik, Unreal Engine, miał nadać grze jeszcze więcej realizmu, jednak jak się okazało – jest gorzej niż w poprzednich odsłonach. Co do trybów, dostaliśmy tylko zwykły mecz i to z małą ilością drużyn – miedzy innymi Bayern czy Barcelonę.

Zobacz również: eFootball PES 2021 Season Update – recenzja gry. Stary, ale aktualny!

Gracze narzekają przede wszystkim na słabą oprawę graficznątoporne animacje – piłkarze tacy jak Messi ledwo biegną z piłką przy nodze – oraz ogólną stabilność działania gry, która jest na bardzo niskim poziomie. Zdarza się także sporo błędów, jeśli chodzi o samą rozgrywkę. Głównie są to problemy z animacjami czy „zawieszający” się piłkarze. Samo menu też chodzi dosyć opornie. Do tego gameplay jest po prostu drętwy. Szczerze mówiąc, nie ma jakiekolwiek satysfakcji z grania, i jedyne co mogę powiedzieć, to że absolutnie widać brak jakiegokolwiek postępu. Zanosiło się, że Konami w końcu będzie chciało dorównać EA, jednak wyszło całkowicie inaczej. W porównaniu do eFootball 2020, czy nawet dodatku z 2021 roku, gameplay jak i sama grafika są o wiele gorsze. Piłkarze z daleka wyglądają dziwnie, sam przez pierwszy moment meczu zastanawiałem się, czy to nie wina konsoli i jej złych ustawień – nic bardziej mylnego. eFootball 2022 wygląda po prostu miernie, żeby nie powiedzieć bardzo źle.

Jak wiadomo, ta seria gier nie słynęła zbytnio z dobrze wyglądających twarzy piłkarzy. Jednak tutaj nawet wizerunki takich graczy jak Messi czy Cristiano są zrobione fatalnie. Absolutnie inaczej, niż widzieliśmy to między innymi na pierwszym zwiastunie gry od Japończyków. No cóż, gorzej już chyba być nie może i jedyne co nam pozostaje, to czekanie na zbliżające się rozszerzenia i aktualizacje, które być może poprawią gameplay.

Zobacz również: Lost in Random – recenzja gry. Kości zostały rzucone!

 

Doprawdy nie wiem, dlaczego Konami zdecydowało się tak zepsuć swój produkt. Grając w eFootball 2022, czuje się jakbym odpalił jakiegoś starego PESa na jeszcze starszym sprzęcie. Gra pod względem graficznym zawiodła na każdy możliwy sposób. Nie wiem, czy mikropłatności i tryb MyClub będą to w stanie jeszcze uratować. Na pełną recenzję przyjdzie jeszcze czas, poczekamy na jakieś aktualizacje i ukazanie się pełniejszej wersji gry. Jednak już dziś można powiedzieć, że nie jest to hit, który w jakikolwiek sposób zagrozi EA Sports i FIFIE 22.

eFootball 2022 zadebiutowało 30 września. Data premiery dodatków nie jest znana.


Źródło: Konami / Ilustracja wprowadzenia: Konami

Użytkownik

Fan Marvela, gier i wszelkiego rodzaju seriali.

Więcej informacji o
, ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?