Jak widać, aktor znany z oryginalnego filmu o Łowcy Wampirów nie jest chętny, by pojawić się w reboocie. Grany przez Wesleya Snipesa, pół-człowiek, pół-wampir, zadebiutował na kinie w 1998 roku w Blade, po którym nastąpił sequel w 2002, Blade II, a trylogia zakończyła się w 2004 Blade: Mroczna trójca. Po tym, jak Marvel Studios nabyło prawa do tej postaci, Kevin Feige ogłosił, że prace nad ponownym uruchomieniem Blade’a są w toku, a Mahershala Ali ma wcielić się w tytułową postać.
Jednak do Marvelowskiego powrotu niechętni są aktorzy z pierwotnej trylogii. Stephen Dorff, o którym było ostatnio głośno, poprzez krytykę Czarnej Wdowy, wyraził swoją niechęć do grania w filmie. Dorff zapytany o możliwy powrót do Marvela zlekceważył tę opcje mówiąć
Och, nie sądzę, bo wiesz, to było dawno temu.
Stephen Dorff w filmie Blade: Wieczny łowca
Blade został stworzony przez Marva Wolfmana. Miał swój komiksowy debiut w 1973 roku, gościnnie w dziesiątym numerze Tomb of Dracula. Postać ta nie została wampirem w sposób „naturalny”. Niejaki Deacon Frost, późniejszy arcywróg Blade’a, ukąsił jego matkę, gdy była z nim w ciąży, doprowadzając ostatecznie do jej zgonu. Dziecko jednak oczywiście ocalało, zyskując moce, o jakich każdy inny wampir mógłby tylko marzyć. Nie tylko stał się odporny na ugryzienia, ale także nie ranią go płomienie słoneczne, co czyni go swojego rodzaju mieszańcem. Co ciekawe, w filmowej wersji nie rozwinęli wielu jego ciekawych wątków – jak choćby jego „dzienngo” alter ego, jazzowego trębacza Erica Brooksa.
Dodatkowo wiemy już, że reżyserem będzie Bassama Tariqa, twórca Mogul Mowgli.
Źródło: ScreenRant.com/ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
