Dawno w kinach nie było Opowieści z Narnii, które ostatnim razem wraz z częścią trzecią sagi C.S. Lewisa zagościły na ekranach dobre siedem lat temu. Wiemy już, że kolejna część cyklu oparta będzie na tomie o tytule Srebrne Krzesło. Ma to być ostatni film w reżyserii Joe Johnstona, który zapewnia, że Srebrne Krzesło przywdzieje znacznie mroczniejsze szaty w porównaniu do swoich poprzedników. Czwarty, a chronologicznie szósty tom Opowieści z Narnii opowiada przygody Eustachego i jego przyjaciółki Julii, którzy muszą odnaleźć syna księcia Kaspiana, Riliana, a przeszkodzić ma im w tym nie Biała, lecz Zielona Czarownica.
Wygląda na to, że twórcy znaleźli kandydatkę do roli Julii. Jest nią znana fanom seriali gwiazda Stranger Things, Millie Bobby Brown, która w hicie Netflixa wciela się w tajemniczą Jedenastkę. Siewca pogłosek, portal That Hashtag Show, nie podaje jednak, czy młodziutka aktorka przyjęła bądź odrzuciła tak lukratywną ofertę. W paradę może jej przecież wejść produkcja trzeciego sezonu Stranger Things, więc pewnie ten czynnik będzie miał znaczący wpływ na jej ostateczną decyzję, Jeśli przystanie na propozycję, film zyska na pewno zarówno pod względem artystycznym (talent), jak i kasowym (znana buźka).
Źródło: THS / Ilustracja wprowadzenia: mat. prasowe