Czy zbliża się koniec loot boxów?

Ciężko  wyobrazić sobie w dzisiejszych czasach gry bez mikropłatności. Oczywiście znajdą się takie perełki jak choćby nasz Wiedźmin , Polak Rodak, jednak ogólny trend jasno daje nam do zrozumienia, że tematyka opłacania dodatkowej zwartości w grach będzie się rozwijać. Jednych to cieszy, drugich wręcz przeciwnie, z czego zdecydowanie więcej jest tych drugich.

Nieodzownym elementem mikropłatności są oczywiście loot boxy. Spotkamy je praktycznie wszędzie. W jednych grach są lepiej zbalansowane, w innych gorzej, a w jeszcze innych stanowią jedynie dodatkową zwartość w postaci skórek, czy też innych personalizacji. Trwają już one w świecie gamingowym na tyle, że zaczęły powstawać całe środowiska przeciwników tego typu contetnu. W pewnym gronie graczy panuje bowiem teza, że skrzynki, które oferują nam dodatkowe przedmioty, są zwyczajnym hazardem. Działa to zwyczajnie na zasadzie jednorękiego bandyty: płacisz określoną gotówkę za ilość prób (ilość skrzyni) i losujesz co wygrywasz. Temat bardzo sporny, jednak dużo wskazuje na to, że równie poważny, gdyż zainteresował się nim nawet brytyjski rząd.

Zobacz również:  Razer Phone – znamy specyfikacje telefonu dla graczy!

Daniel Zeichner, poseł z brytyjskiej partii Labour, złożył w parlamencie wniosek o zajęcie się tematyką hazardu, w którym uwzględnił również loot boxy w grach. Cytując słowa z tego właśnie pisma:

Jakie kroki podejmie rząd w sprawie ochrony dorosłych i dzieci od nielegalnego hazardu i loot boxów, umieszczanych w grach komputerowych? (…) Czy możliwe jest rozszerzenie prawa z Wyspy Man na całą Wielką Brytanię, tak by chronić obywateli przed nielegalnym hazardem w grach i loot boxami? Jakie dyskusje w ramach rządu odbyły się na temat rozszerzenia tej ochrony w Wielkiej Brytanii?

Jaki będzie odzew ze strony producentów gier? Tego nie wiadomo, jednak trzeba przyznać, że jest to dla nich bardzo ważny temat. Loot boxy generują bardzo dużo dochodu w dzisiejszym świecie gier i odcięcie się od tego systemu może spowodować duże straty dla korporacji. Z pozycji przeciętnego gracza jest to zgoła odmienna sytuacja, gdyż pojawia się światełko nadzieii, że wrócą stare czasy, w których raz płaciło się za grę i miało się do dyspozycji całą jej zwartość.

Źródło:vg247.com / Ilustracja wprowadzenia: kadr z gry Overwatch