Portal Deadline przekazał informację, że nad drugą częścią Księcia w Nowym Jorku będą pracowali Jonathan Levine (Wiecznie żywy) oraz Kenya Barris (Czarno to widzę). Ostatni z wymienionych mężczyzn przepisze skrypt, który wcześniej przygotowali Barry Blaustein i David Sheffield. Producentem sequela będzie Kevin Misher. Najprawdopodobniej powróci także Eddie Murphy, lecz ta kwestia nie została jeszcze do końca ustalona.
Zobacz również: Czwarta część Gliniarza z Beverly Hills z Hardy’m i Tatumem?
Książę w Nowym Jorku w reżyserii Johna Landisa to historia bogatego i rozpieszczonego księcia Akeema (Eddie Murphy), który wraz ze swoim nieodłącznym towarzyszem, Semmim (Arsenio Hall), postanawia przenieść się do Queens w Nowym Jorku w poszukiwaniu narzeczonej. W tym celu udaje przeciętnego obywatela, nie chcąc zwracać na siebie uwagi i jednocześnie pragnąc poznać kobietę, która pokocha go za to, jaki jest. Bohater w końcu zdobywa pracę, nowych przyjaciół, ale także i wrogów oraz ściąga na siebie mnóstwo problemów. W pozostałych rolach mogliśmy zobaczyć m.in. Jamesa Earla Jonesa, Shari Headley oraz Johna Amosa.
https://www.youtube.com/watch?v=qhEQYcKCXtQ
Źródło: Deadline, The Hollywood Reporter / Ilustracja wprowadzenia: Materiały prasowe Paramount Pictures