Tym razem mowa o roli Alana Scotta, pierwszego ziemskiego członka Korpusu Zielonych Latarni. Według portalu The Illuminerdi, Jeremy Irvine (Czas wojny, Mamma Mia: Here We Go Again!) na ten moment negocjuje występ w serialu Green Lantern. Jeśli wszystko zakończy się pomyślnie, Alan Scott po raz pierwszy pojawi się w produkcji aktorskiej! Jeśli nie do końca wiecie, kim jest Scott, to całe szczęście kilka miesięcy temu otrzymaliśmy opis tej oto postaci:
Alan Scott: Biały, 28-letni mężczyzna. Z zewnątrz jest uosobieniem lat 40. XX wieku oraz obrazem agenta federalnego. Alan jest przystojny, gładko ogolony i dobrze ubrany. Swoje wczesne lata spędził na stanie się personifikacji prawdy i sprawiedliwości na amerykański sposób. W Los Angeles jego nazwisko jest już powszechnie znane i jest widziany jako bohater, dzięki pozytywnemu przedstawieniu przez prasę. Mimo całej tej uczciwości, Alana śledzi jedno wielkie kłamstwo. Jest on gejem. Fakt, który w jego czasach może kosztować go pracę, a nawet życie.
Produkcja serii Green Lantern HBO Max ma rozpocząć się latem tego roku w Los Angeles.
Jak ujawnia serwis Variety, nowy serial HBO Max będzie się składać z 10 odcinków, z czego każdy będzie trwać ok. godzinę. Nad produkcją będą czuwać Seth Grahame-Smith („Mroczne cienie”, „LEGO Batman: Film”) i Marc Guggenheim, czyli współtwórca pełnometrażowej adaptacji komiksu z 2011 (w której w Hala Jordana wcielił się Ryan Reynolds).
Źródło: illuminerdi.com / Ilustracja wprowadzenia: DC Comics