Człowiek z magicznym pudełkiem – tak kręcono polską postapokaliptyczną komedię romantyczną

Po Dziewczynie z szafy, ciepło przyjętym mainstreamowym debiucie, Bodo Kox powraca z kolejnym nieszablonowym dziełem. Jego najnowszy film nosi tytuł Człowiek z magicznym pudełkiem. Fabuła opowiada o chłopaku, który znajduje stare radio dziadków, nie jest to jednak zwyczajny sprzęt. Po podłączeniu do prądu urządzenie przenosi słuchacza do przyszłości. Warszawa, rok 2030, główny bohater budzi się z amnezją i musi zacząć wszystko od nowa. Produkcja startuje w konkursie głównym podczas 42. Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni, dlatego już w najbliższych dniach zainteresowani kinomani będą się mogli z dziełem Bodo Koxa zapoznać podczas licznych pokazów. Tymczasem jednak możecie obejrzeć, jak przebiegały zdjęcia oraz co o obrazie mówi sam reżyser i występujący w nim aktorzy.

https://www.youtube.com/watch?v=8kUlx1xVvDg

Postanowiłem zrobić film, to śmiesznie zabrzmi, ale w amerykańskim stylu. Czyli stawiam oprócz wartości, zdolności aktorskich, jeszcze na przede wszystkim wygląd, żeby te twarze były jakieś, charakterystyczne, dobrze się fotografowały, były wyraziste i myślę, że w tej obsadzie znajdują się przede wszystkim charakterystyczne, mocne twarze. Jest to połączenie romansu i tu kładę nacisk, żeby to był film romantyczny, piękny. Są elementy science fiction, w postaci tych podróży w czasie. Myślę, że też będzie specyficzny humor, więc może to być również nazwane komedie romantyczna… postapokaliptyczna komedia romantyczna. – Bodo Kox

Zobacz również: Polski Hannibal Lecter, czyli zwiastun filmu Ach śpij kochanie!

źródło: youtube.com / ilustracja wprowadzenia: Bartosz Mrozowski, materiał dystrybutora

Dziennikarz

Miłośnik prawdziwego kina, a nie tych artystycznych bzdur.
Jeśli masz ciekawy temat do opisania, pisz tutaj - [email protected]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?