Carrie Fisher stworzyła niesamowitą postać w Gwiezdnych wojnach – księżniczkę Leię. Aktorka zmarła 27 grudnia 2016 roku, ale można powiedzieć, że dzięki swojej roli pozostanie niezapomniana. Wielu fanów pragnie także upamiętnić ją w swój własny, oryginalny sposób. Tak postąpił również Jeremy Goebel, rolnik z południowej Indiany, który stworzył labirynt z kukurydzy, przedstawiający sylwetkę Lei oraz napis nad jej głową: Carrie Fisher RIP 1956-2016.
Zobacz, jak wygląda pole kukurydzy stworzone ku pamięci Fisher!
Zobacz więcej: Gwiezdne Wojny – Epizod IX traci reżysera!
Jeremy Goebel otworzył labirynt dla fanów już w ten weekend. Wejście jest płatne, ale trzeba przyznać, że odszukanie wyjścia z labiryntu Fisher może być ciekawym pomysłem na spędzenie wolnego czasu.
Fani będą mogli także podziwiać Fisher po raz ostatni w filmie Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi. Nie ma oficjalnych informacji, w jakiej charakterze wystąpi w tej produkcji. Będzie to jej pożegnanie z serią, którą budowała wraz z innymi aktorami.
Źródło: movieweb.com/ Ilustracja wprowadzenia: The Sun