Wojna o planetę małp zawzięcie walczy o Oscara!

20th Century Fox postawiło wszystko na jedną kartę – swoim filmem pt. Wojna o planetę małp toczy własną walkę, ale o Oscara, usilnie w kategorii najlepszych zdjęć. Fox wznowiło film razem z Genezą planety małp – dzięki nowoczesnej technologii (w szczególności animacji ruchu) dziełu zostało nadane nowe życie! Nowa trylogia ukazała się tego lata z Wojną o planetę małp, która uzyskała całkiem niezłe recenzje.

Jednak śledząc kinową premierę wspomnianego filmu, żywo dyskutowano o potencjale filmu na Oscara. Wielu z tych, którzy mieli okazję oglądać Wojnę, twierdziło, iż Serkis zasługuje na uznanie, szczególnie, że film cieszy się popularnością, pięknymi obrazami – uważa się nawet, że to jeden z filmów roku! Na szczęście studio upewni się, że wszyscy zaangażowani w projekt otrzymają odpowiednie wynagrodzenie.

wojna o planetę małp

Zobacz również: Wojna o planetę małp – Maurice i Zła Małpa obmyślają plan ucieczki w nowym klipie!

Deadline ujawnił, iż 20th Century Fox przygotowuje się do wyścigu o nagrody, którą opisuje zarazem jako “kampanię jak żadną inną”. Studio musi poświęcić ogromną ilość pieniędzy, by osiągnąć swój cel – wygląda na to, że są świetnie przygotowani! Najbardziej zależy im na nagrodzie za obraz, jednak to tylko jedna z wielu kategorii. Oczywiście chcą także zdobyć nagrody krytyków (np. SAG).

Sezon nagród dopiero się rozpoczyna, a Wojna o planetę małp nadal musi czekać na tzw. „Oscarowe przynęty”, które mają ukazać się tej zimy. Co więcej, film ma już sporą konkurencję! Logan, Wonder Woman oraz Dunkirk mają ogromny potencjał i wielkie szanse na zdobycie nagród.

Nawet jeśli Wojna nie otrzyma wymarzonej nagrody, nadal może być wyróżnionym filmem na 90th Academy Awards. Nadzieja 20th Century Fox z pewnością przyniesie mu kilka innych potencjalnych nominacji. Jeśli studio zamierza wydać więcej pieniędzy na kampanię swojego filmu, pokaże to, iż relatywnie niska suma, jaką zarobiła Wojna o planetę małp (359,9 milionów, gdzie np. Zmierzch uzyskał 710,7 miliona) nie jest absolutnie żadnym problemem. Być może walka o Oscara jest próbą polepszenia wizerunku?

Źródło: screenrant.com / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu

Stały współpracownik

Nostalgiczne brzmienia, francuskie kino lat 60. oraz tony książek - to wszystko!

Więcej informacji o
,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?