Jak przez mgłę, ale pamiętam takie czasy, gdy tak zwaną poprawnością polityczną nie przejmował się nawet wolnomyślący liberał wychowany na ekonomicznych broszurkach Adama Smitha. Jednak coś w tym świecie kiedyś poszło nie po bożej myśli, a dzisiaj jesteśmy świadkami wielu kwiatuszków i wianeczków, potwierdzającymi tezę jakoby za słynnym fatalistycznym przesłaniem „The End is near” stał nie tylko szaleniec z brodą Bin Ladena. Można więc powiedzieć, że te czasy starego, dobrego i wszechobecnego czarnego humoru oraz prenowomowy minęły bezpowrotnie… wręcz przeminęły z wiatrem. O tak, to dobre stwierdzenie. A to dlatego, że historyczne kino Orpheum w Memphis, w stanie Tennessee, zdecydowało się nie włączać słynnego melodramatu Victora Fleminga do przyszłorocznego, letniego repertuaru. Powód? Przeminęło z wiatrem jest zbyt nieczułe dla większości lokalnej społeczności:
Podczas gdy ostateczną zawartość letniego repertuaru poznajemy zazwyczaj na wiosnę tego samego roku, to już teraz, w odpowiedzi na co raz częstsze zapytania patronów, władze kina są zmuszone do podjęcia stosownej decyzji. Orpheum jest bardzo wdzięczne za tak duży odzew i zainteresowanie swoim programem ze strony mieszkańców południowego wschodu, którzy wygenerowali masę komentarzy oraz dyskusji. Szczególnie w kontekście pokazu Przeminęło z wiatrem, mającego swe miejsce w piątek 11 sierpnia 2017 roku. Jako organizacja, której celem jest radowanie, edukowanie oraz uświadamianie lokalnej społeczności, Orpheum nie może zatem pokazywać filmów godzących w czułość i wrażliwość większej części widowni.
Tak, to jest oficjalne stanowisko władz kina – Przeminęło z wiatrem, melodramat osadzony w czasach Wojny Domowej w Stanach Zjednoczonych, wywołuje znaczące kontrowersje, wobec czego trzeba ten film jak najszybciej zdjąć z ekranów. Ale w sumie nie ma się czemu dziwić. W końcu każda z placówek Orpheum – czy to w Los Angeles, Wichita, czy właśnie w Memphis – zawsze służyła za stajnię amerykańskiej popkultury, której zadaniem jest służba szerokiej masie odbiorców i hołdowanie jej zachciankom. A że te są, jakie są…
Źródło: indiewire.com / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Przeminęło z wiatrem