Po Annabelle: Narodziny zła, Sandberg zabiera się za film o przygodach Shazama. Reżyser znany jest głównie z dwóch horrorów: Kiedy zgasną światła oraz obecnie wyświetlany na ekranach Annabelle: Narodziny zła. David Sandberg opowiedział ostatnio w wywiadzie przeprowadzonym dla Collider o tym, jak zebrane doświadczenie na planach poprzednich filmów, pomoże mu z nowym projektem:
Pracowałem z dziećmi w przypadku moich dwóch ostatnich filmów i będę z nimi współpracował ponownie w związku z Shazamem. Myślę, że mój pierwszy film był ogromnym doświadczeniem. Na początku musiałem sobie radzić z małym budżetem, kiedy kręciłem niezależne produkcje w Szwecji. Potem przyszła praca w USA nad wielkim projektem i musiałem się wiele nauczyć, zwłaszcza to jak robi się tak olbrzymie filmy. Przy Annabelle miałem sporo radochy i próbowałem nowych rzeczy. To mi się podobało i pragnę to utrzymać przy okazji następnego filmu.
Zobacz również: Annabelle: Narodziny zła – recenzja przerażającego horroru
Reżyser powiedział, że nie zamierza używać efektów specjalnych do odmładzania bohatera, ponieważ wprowadziłoby to zbyt wiele chaosu. Woli sprawę rozwiązać klasycznie i zatrudnić zarówno młodego, jak i starszego aktora. David Sandberg powiedział, że rozpocznie prace, gdy tylko do kin trafi Annabelle: Narodziny zła, więc możemy powoli zacząć oczekiwać pierwszych doniesień z planu.
Bohaterem filmu ma być młody chłopiec Billy Batson, który po wypowiedzeniu zaklęcia Shazam, zamienia się w Kapitana Marvela. Fabuła oraz data premiery nie jest jeszcze znana, ale mówi się, że film ma pojawić się na ekranach kin pod koniec 2019 roku.
Źródła: collider.com / ilustracja wprowadzenia: fot. materiały prasowe DC