Część trybu survival w Ghost of Tsushima: Legends, gdzie dwóch graczy jednoczy się w pokonaniu kolejnych fal wrogów nie różni się niczym od popularnego trybu Zombie w serii Call of Duty. Jednakże wielu graczy zgłosiło, ze gra okazjonalnie zamarza na pewnych falach a nawet crashuje powodując tym samym stratę znaczącego postępu postaci. Na całe szczęście uzdolnieni ludzie ze studia Sucker Punch wdrożyli rozwiązanie, pozwalające graczom powrócić do walki bez obawy o dalsze problemy.
Wczoraj o poranku, Sucker Punch ogłosiło patcha 1.19 do Ghost of Tsushima. Aktualizacja jest teraz dostępna za darmo do pobrania i poprawia rozmaite błędy włącznie z tymi, które powodują, że tytuł wyłącza się podczas misji survivalowych w trybie Legend.
Od momentu premiery Ghost of Tsushima nie dostawał licznych aktualizacji usprawniających z racji dobrego wykonania gry. Teraz gracze mogą w pełni cieszyć się jakością oraz brakiem jakiejkolwiek obawy, że postęp w ich grze zostanie utracony na wskutek przypadkowego braku stabilności. Najnowsza aktualizacja zapewnia graczom możliwość lepszej współpracy i walk na lądach feudalnej Japonii.
Ghost of Tsushima to nowa produkcja studia Sucker Punch, znanego głównie z gier z serii inFamous. Podobnie jak w przypadku tamtego cyklu, nowa gra jest nastawiona na akcję widzianą z perspektywy trzeciej osoby oraz dowolną, swobodną eksplorację wielkiego, otwartego świata. Światem tym jest tytułowa wyspa na Morzu Japońskim, Cuszima, wiernie odtworzona, jeśli chodzi o rzeźbę terenu i obiekty historyczne. Akcja Ghost of Tsushima rozgrywa się bowiem w XIII wieku, kiedy Japonia była zagrożona mongolską inwazją. W Ghost of Tsushima gracz wciela się w samotnego samuraja, którego rodzinę zamordowali mongolscy najeźdźcy, przez co jego jedynym celem staje się zemsta.
Screenrant.com / Ilustracja wprowadzenia: Materiały prasowe