W Japonii Starbucks – który musi konkurować z modnymi niesieciowymi kawiarniami tematycznymi czy strickte japońskimi sieciówkami – postanowił zapromować się w nowy sposób. Otworzył kawiarnię w tradycyjnym japońskim stylu: z matami tatami, niskimi stolikami, w 100-letnim wyremontowanym budynku.
Sieć Starbucks trafiła do Japonii w 1996 roku i przez 21 lat zbudowała sobie tam silną pozycję. Szacuje się, że to czwarty największy rynek kawowego giganta na świecie, istnieje tma ponad 1100 kawiarni sieci. Nie oznacza to, że może spocząć na laurach – w społeczeństwie tak goniącym za nowościami trzeba ciągle szukać nowych sposobów promocji. Dlatego 30 czerwca powstała kawiarnia w stylu tatami, wyglądająca jak tradycyjna japońska restauracja.
Kawiarnię otwarto w wyremontowanym 100-letnim budynku mieszkalnym w Kyoto przy historycznej ulicy Ninenzaka, wiodącej do popularnej świątyni Kiyomizu-dera. To odpowiednik historycznych uliczek Wrocławia czy Krakowa na starówce. Podczas renowacji zachowano wszelkie tradycyjne elementy wystroju: w drzwiach wisi noren, czyli materiałowa zasłona, używana niegdyś do dzielenia pomieszczeń lub zamiast drzwi wejściowych w upalne dni. Na miejscach do siedzenia przygotowano maty tatami, plecione ze słomy ryżowej i trawy rodzaju igusa. W ogródku postawiono ogrodzenie daibei – plecione ze specjalnych witek.
Na zdjęciu – budynek w Kyoto przed remontem.
Na parterze są bar i trzy miejsca do picia kawy, każdy z ogródkiem i kamiennymi basenami z wodą – tsukubai. Na piętrze znajdują się trzy oddzielone pokoje, w których klienci mogą usiąść przy stolikach na tatami – po uprzednim zdjęciu butów. Sami zresztą zobaczcie, ja to wygląda.
Otwarcie nastąpiło niedawno, ale Starbucks chwali się, że restauracja już zdobyła popularność.
Zobacz rónież: Pij jak Lannister! Powstał bar tematyczny Gry o Tron
Źródło: Spoon & Tamago; ilustracja wprowadzenia: materiały promocyjne Starbucks