Zwiastun zakończył się niespodzianką ze strony gwiazdy Spider-Man: Homecoming, Michaela Keatona, gdy ponownie wcielił się w rolę Adriana Toomesa, więc jest oczywiste, że ta funkcja będzie w jakiś sposób powiązana z Marvel Cinematic Universe. Chociaż trudno sobie wyobrazić, że Marvel Studios odwołuje się do Żywego wampira w swoich filmach, to raczej Sony ma plan, jak zgrać ze sobą te historie, żeby miały sens!
W niedawnym filmie promocyjnym dla fanów Marvela w Japonii, gwiazda Morbiusa, Jared Leto, wspomniał o rozszerzającym się wszechświecie.
Myślę, że będzie fajnie i nie mogę się doczekać, aż to zobaczycie – powiedział Leto. To ekscytująca rola i uniwersum (Chodzi prawdopodobnie o Sony’s Marvel Uniwerse). Wszyscy mamy na co czekać.
Jest oczywiste, że Sony Pictures ma wielkie plany związane z SPUMC (Sony Pictures Universe of Marvel Characters) i rozpocznie się to od filmu Morbius już w marcu przyszłego roku, a następnie wszyscy czekamy na kontynuację przygód Eddiego czyli Venom: Let There Be Carnage.
Nowe informacje w temacie Morbiusa powinny pojawić się już niedługo. Ostatecznie może to zależeć od tego, czy Sony zdecyduje się pozostać przy marcowej dacie premiery, biorąc pod uwagę wszystko, co dzieje się na świecie.
Zobacz Również: TOP 10 – Deadpool i jego najlepsze kwestie dialogowe!
Biochemik Michael Morbius, próbując wyleczyć się z rzadkiej choroby krwi, niechcący zaraża się pewnym rodzajem wampiryzmu.
Źródło: comicbookmovie / Ilustracja wprowadzenia: kadr z trailera Morbius